Probierz oburzony słowami Bońka. "To nie w porządku"

Reprezentacja Polski jako pierwsza odpadła z Euro 2024. Drużyna Michała Probierza rozegrała tylko trzy mecze na mistrzostwach Europy: z Holandią (1:2), Austrią (1:3) oraz Francją (1:1). Postawę Biało-Czerwonych na tym turnieju ocenił m.in. Zbigniew Boniek, wiceprezydent UEFA, który w mocnych słowach wypowiedział o jednym z kadrowiczów. Na jego wypowiedź zareagował Michał Probierz. Selekcjoner reprezentacji Polski stanął w obronie reprezentanta Polski. - Zarzucanie mu tego jest nie w porządku - powiedział w rozmowie z Meczyki.pl.

Reprezentacja Polski szybko zakończyła przygodę z Euro 2024, bo już po fazie grupowej. O wszystkim zadecydowały dwie porażki - 1:2 z Holandią i 1:3 z Austrią. Na pocieszenie zremisowali z Francją 1:1, po golu Roberta Lewandowskiego z rzutu karnego.

Zobacz wideo Nowa rzeczywistość Probierza. Garnitury, zegarki, ranking najprzystojniejszych selekcjonerów

Zbigniew Boniek ostro o kadrowiczu

Po odpadnięciu z Euro Zbigniew Boniek skomentował grę naszej kadry na łamach "TVP Sport". Były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej nie gryzł się w język, szczególnie krytykując Jakuba Piotrowskiego. Wiceprezydent UEFA stwierdził, że 26-letni pomocnik zaniedbał przygotowania do mistrzostw Europy.

- Piotrowski to jasny przykład zawodnika, który był totalnie bez formy. Warto byłoby się zapytać, jak wyglądał u niego okres przedturniejowy. Podobno dwa, trzy tygodnie nie trenował, bo był na wczasach. Zawodnicy muszą indywidualnie dbać o swoje przygotowanie fizyczne - wypalił.

Michał Probierz skomentował słowa Zbigniewa Bońka. "Zarzucanie mu, że był na urlopie, jest nie w porządku"

Na słowa Bońka zareagował Michał Probierz. Selekcjoner reprezentacji Polski w wywiadzie dla Meczyki.pl wziął jednak w obronę pomocnika Łudogorca.

- Nie zgodzę się z opinią co do Kuby Piotrowskiego - zaczął. - Będę go bronił - podkreślił. - Pojawiły się zarzuty, że był na urlopie [przed EURO 2024 - przyp. red] i się tam "jakoś" zachowywał. Jedynym jego błędem było to, że podczas wypoczynku mocniej ćwiczył indywidualnie niż inni - stwierdził.

- To bardziej mu zaszkodziło niż pomogło. Ale to jest ambitny chłopak. Zarzucanie mu, że był na urlopie, jest nie w porządku - podsumował.

Na Euro 2024 Jakub Piotrowski wchodził z ławki w meczach z Austrią (1:3) oraz Holandią (1:2). W sumie zgromadził 58 minut. Nie strzelił gola, ani nie zanotował asysty.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.