Adam Buksa spędził ostatni sezon w Antalyasporze na wypożyczeniu z RC Lens. W Turcji radził sobie bardzo dobrze i zdobył 16 bramek w 33 ligowych meczach. Po zakończeniu sezonu nie został wykupiony i rozglądał się za nowym pracodawcą. Ostatecznie trafił do duńskiego FC Midtjylland.
Buksa ma za sobą również udane mistrzostwa Europy i strzelił gola w meczu z reprezentacją Holandii. Z tego powodu transfer do Danii wydawał się sporym zaskoczeniem. Wielu spodziewało się, że napastnik przejdzie do lepszej ligi. Powody przenosin do FC Midtjylland wyjawił w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".
- Oferta mistrzów Danii była najlepsza pod każdym względem. Po pierwsze, spełniała moje oczekiwania w kontekście ambicji sportowych. Chciałem trafić do klubu, który gra ofensywnie i walczy o coś więcej niż tylko przetrwanie w danej lidze. Bardzo ważnym czynnikiem był dla mnie również fakt, że FC Midtjylland gra regularnie w europejskich pucharach, aktualnie walczymy o fazę grupową Ligi Mistrzów. Po drugie, kwestia dogadania się między klubami. Duńczycy bardzo szybko doszli do porozumienia z RC Lens w kwestii kwoty transferowej - powiedział, podkreślając, że jego nowy zespół jest silniejszy, niż się wydaje.
Buksa dodał również, że nie planował zostać w Antalyasporze. Nie chodziło jedynie o względy sportowe, ale o problemy z wywiązaniem się z umowy ze strony działaczy. Reprezentant Polski nie ukrywa, że ma przez to do nich żal.
- To był dobry rok, nam świetnie się żyło w Turcji, ja dobrze grałem, ale na końcu ten etap zakończył się pewnym niesmakiem. Władze Antalyasporu nie wywiązują się z umowy i od czterech miesięcy zalegają z wypłatą 1/3 mojego rocznego kontraktu. Kompletnie ignorują ustalenia ze mną i RC Lens. To spora rysa, bo wielokrotnie wraz z agentami szliśmy klubowi na rękę i godziliśmy się na odroczenie wypłat, ale ani razu zarząd Antalyasporu nie wywiązał się ze swoich obietnic. Finalnie tą sprawą zajmują się już teraz moi adwokaci oraz dalsze organy z siedzibą w Szwajcarii, które wyegzekwują moje należności - dodał.
Adam Buksa świetnie rozpoczął przygodę w nowym klubie. Już w pierwszym meczu przeciwko Aarhus zdobył bramkę. Do tej pory wystąpił łącznie w trzech meczach. Kolejną okazję do gry będzie miał w sobotę. Tego dnia o godzinie 16:00 FC Midtjylland zmierzy się z Aalborgiem.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!