W poniedziałek zakończyła się kolejna edycja Copa America. Triumfatorem imprezy została reprezentacja Argentyny, która pokonała w finale 1:0 Kolumbię po golu Lautaro Martineza w dogrywce. W 64. minucie z boiska musiał zejść Leo Messi, który nabawił się kontuzji. Do tej pory Kolumbia wygrała Copa America tylko raz. Doszło do tego w 2001 r., gdy Kolumbia pokonała 1:0 Meksyk po trafieniu legendarnego Ivana Cordoby.
Finałowi Copa America towarzyszyły też kontrowersje i chaos organizacyjny. Mecz był opóźniony o ponad godzinę, ponieważ kibice mieli problem z wejściem na Hard Rock Stadium w Miami. Na miejscu pojawiło się też wielu kibiców bez zakupionych biletów, np. wchodząc przez szyby wentylacyjne. "To była najgorsza rzecz, jakiej doświadczyłem w życiu. Coś okropnego. Tak wiele dzieci ze łzami w oczach, dorośli stracili rozum. To cud, że nie wybuchła zbiorowa panika" - pisał jeden z dziennikarzy.
Po finale Copa America też sporo się działo. W Kolumbii wybuchły zamieszki, w czasie których pięć osób zmarło, a 25 osób zostało zatrzymanych przez służby. Policja wówczas informowała, że w większości przypadków użyto broni białej. A to nie wszystko.
Jak podają amerykańskie media, w trakcie meczu na doszło do bijatyki między ochroną a Ramonem Jesurunem, prezes kolumbijskiej federacji. Jesurun został od razu aresztowany i trafił do zakładu karnego po godz. 4:15 rano w poniedziałek. Aktualnie jest oskarżony o dwa przestępstwa związane z "pobiciem urzędnika lub pracownika".
Poza 71-latkiem do aresztu trafił jego syn Ramon Jamil Jesurun. "Ojciec i syn wpadli w furię i zaczęli krzyczeć na jednego z policjantów. Doszło do rękoczynów, jak ochroniarz poprosił mężczyzn, by się cofnęli i położył dłoń na klatce piersiowej młodego Jesuruna" - czytamy w artykule.
Sąd ustalił kaucję Jesuruna seniora na dwa tys. dolarów, natomiast w przypadku jego syna - na cztery tys. dolarów. Z informacji podawanych w mediach wynika, że prezes kolumbijskiego ZPN-u popchnął jednego strażnika, a jego syn chwycił drugiego z nich za szyję. Ochroniarz potem potrzebował hospitalizacji. "Młody Jesurun zadał dwa ciosy, którymi trafił funkcjonariusza, a następnie wymierzył bezpośrednie kopnięcie w głowę, gdy ten leżał na ziemi" - pisze serwis "The Athletic", powołując się na treść oświadczenia służb.
Władze hrabstwa Miami-Dade przekazały w oświadczeniu, że w trakcie finału Copa America doszło do 27 aresztowań i 55 wydaleń z terenu stadionu. "Zespoły stróżów prawa szybko reagowały, by poradzić sobie z niezwykle trudną i niebezpieczną sytuacją, która zagrażała bezpieczeństwu życia uczestników" - przekazał James Reyes, szef bezpieczeństwa publicznego.