Sensacyjna oferta dla Juergena Kloppa!

Chociaż raptem kilka miesięcy Juergen Klopp zapowiedział dłuższą przerwę od futbolu, to znaleźli się tacy, którzy uwierzyli, że to słowa rzucone na wiatr. Jak poinformowały brytyjskie media, niemiecki szkoleniowiec w ostatnich godzinach odrzucił ofertę bardzo ambitnego zadania, które wiązałoby się z pracą na najbliższych mistrzostwach świata.

Po zakończeniu minionego sezonu Juergen Klopp opuścił Liverpool po blisko dziewięciu latach pracy. Niemiec, który wygrał z klubem wszystko, co było do wygrania, przyznał, że po długim czasie intensywnej pracy czuje się wypalony i potrzebuje odpoczynku.

Zobacz wideo Wygrali Euro 2024! Żadnych wątpliwości: Najlepsi

Jego miejsce na Anfield Road zajął były trener Feyenoordu Rotterdam, Arne Slot. Klopp udał się na upragnione wakacje i jak sam przyznawał, w najbliższym czasie nie ma zamiaru przyjmować żadnych ofert powrotu do pracy.

Jak się okazało, podejście Kloppa nie zniechęciło amerykańskiej federacji. Ta poszukuje następcy zwolnionego niedawno Gregga Berhaltera i to właśnie w Kloppie widziała ideał na nowego selekcjonera piłkarskiej reprezentacji USA.

Jak przekazał dziennik "The Independent", Amerykanie zwrócili się do Kloppa z zapytaniem, czy byłby zainteresowany posadą. I spotkali się z natychmiastową odmową. Niemiec nie podjął rozmów, utrzymując, że potrzebuje odpoczynku od futbolu.

Zaskakująca oferta dla Kloppa

Według autora tekstu Amerykanie liczyli, że Kloppa skuszą trzy rzeczy: wysokie zarobki, brak konieczności codziennej pracy jak w klubie i perspektywa poprowadzenia reprezentacji USA na mundialu w 2026 r., którego będzie współgospodarzem wraz z Kanadą i Meksykiem.

Klopp nie dał się jednak skusić, a Amerykanie wciąż muszą szukać następcy Berhaltera. Ten został zwolniony kilka w środę po koszmarnym dla USA Copa America. Turniej ten uważany był za sprawdzian dla organizatorów mundialu i jeden z wielu testów przed mistrzostwami świata.

I Amerykanie ten ten oblali, nie wychodząc nawet z grupy. Reprezentacja USA zaczęła rozgrywki od zwycięstwa z Boliwią (2:0), ale o jej przyszłości zdecydowały porażki z Panamą (1:2) oraz Urugwajem (0:1). 

Berhalter prowadził reprezentację USA od 2018 r. Pod koniec 2022 r. wydawało się, że jego drogi z kadrą się rozejdą, bo po wygaśnięciu jego umowy z kadrą pracowali tymczasowi selekcjonerzy. Berhalter wrócił jednak na stanowisko w czerwcu zeszłego roku.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.