Polak "odpowiedział" Probierzowi na brak powołania. Co za gol! Kosmos [WIDEO]

Mateusz Bogusz w ostatnich tygodniach kapitalnie spisuje się w barwach Los Angeles FC. Świetną dyspozycję potwierdził w spotkaniu z Minnesotą United, w którym zdobył bramkę na 2:0. W dodatku wyjątkowej urody! Po jego strzale z dalszej odległości bramkarz był zupełnie bezradny. 22-letni zawodnik, który nie dostał powołania na Euro 2024, potwierdził, że Michał Probierz powinien bacznie mu się przyglądać.

Mateusz Bogusz od początku sezonu MLS bryluje w barwach Los Angeles FC. W majowych meczach z Vancouver Whitecaps oraz Atlantą United zdobywał bramki,dołożył do tego asystę w spotkaniu z St. Louis City. Kolejny popis dał w rywalizacji z Minnesotą United.

Zobacz wideo Probierz szczerze o powołaniach: Mieliśmy znaki zapytania

Mateusz Bogusz się nie zatrzymuje. Kolejny gol dla Los Angeles FC. I to jaki!

Polak wybiegł na boisko w podstawowym składzie. Po pierwszej połowie jego drużyna prowadziła 1:0, bramkę z rzutu karnego zdobył Denis Bouanga. Kilkanaście minut po rozpoczęciu drugiej połowy Bogusz mógł zaliczyć asystę, ale Eddie Segura w dobrej sytuacji oddał zbyt słaby strzał.

W końcu 22-latek postanowił wziąć sprawy w swoje ręce. W 82. minucie Hugo Lloris precyzyjnym wykopem napędził akcję LAFC. Piłka trafiła do Bouangi, który zagrał do Bogusza. Ten długo się nie zastanawiał i oddał atomowy strzał z dalszej odległości. Przymierzył idealnie i mógł celebrować szóstego gola w sezonie. "Przyszły Gol Tygodnia w MLS" - skwitowano na profilu klubu w mediach społecznościowych. Dla Polaka to czwarty z rzędu mecz z golem lub asystą.

LAFC wygrało to spotkanie 2:0, dzięki czemu wyprzedziło Minnesotę United w tabeli i z 27 punktami aktualnie zajmuje trzecie miejsce w Konferencji Zachodniej. Do drugiego LA Galaxy traci już tylko punkt, a do liderującego Realu Salt Lake City trzy punkty.

Mateusz Bogusz liczy na powołanie do reprezentacji Polski. Na Euro 2024 nie pojedzie

Dobra dyspozycja pomocnika w MLS sprawia, że coraz częściej mówi się o nim jako kandydacie do gry w reprezentacji Polski, w której dotychczas nie zadebiutował. Ponoć Michał Probierz miał nawet udać się do Stanów Zjednoczonych na obserwację zawodnika, lecz według ustaleń Sport.pl okazało się to nieprawdą.

- Kilka razy byłem blisko powołania, za Czesława Michniewicza czy Fernando Santosa. Przeszkodziło zdrowie. Ale teraz już wszystko jest ok. Czuję się mocny i gotowy, aby pomóc - przekonywał Bogusz, który mógł po cichu liczyć na powołanie na Euro 2024. Ale wiadomo już, że na nie nie pojedzie, Probierz nie wezwał go na nadchodzące zgrupowanie. W kadrze znalazł się inny gracz z MLS, Bartosz Slisz (Atlanta United).

Więcej o: