Ivan Rakitić to ikona Barcelony, Sevilli oraz reprezentacji Chorwacji. Środkowy pomocnik reprezentował kataloński klub w latach 2014-2020 i zdobył z nim wszystkie trofea możliwe do zdobycia, łącznie z Ligą Mistrzów w 2015 roku. Trzy lata później z Chorwacją sięgnął po wicemistrzostwo świata. Natomiast w Sevilli, gdzie rozgrywał właśnie ósmy sezon (w dwóch etapach), dwukrotnie wygrał Ligę Europy.
W hiszpańskiej lide Ivan Rakitić rozegrał aż 438 spotkań, strzelił 60 goli i zanotował 71 asyst. Ale tych statystyk już nie poprawi, bo w końcówce zimowego okienka transferowego opuścił Sevillę i związał się z saudyjskim Al Shabab, gdzie trafił na zasadzie wolnego transferu. Choć Sevilla na nim nie zarobi, to znacząco poprawi się jej budżet płacowy, bo Chorwat miał jeden z najwyższych kontraktów w andaluzyjskim klubie, któremu grozi spadek.
W tym sezonie Rakitić rozegrał 18 meczów w La Liga, zdobywając dwie bramki i notując jedną asystę. Sevilla zajmuje dopiero siedemnaste miejsce z dorobkiem 16 punktów i jednopunktową przewagą nad strefą spadkową.
Al Shabab w tym sezonie spisuje się poniżej oczekiwań, bo tak należy określić dopiero jedenaste miejsce w lidze. A mówimy o drużynie, w której występują m.in. zdobywca 20 bramek w zeszłym sezonie Ligue 1 Senegalczyk Habib Diallo, były piłkarz Atletico Madryt Belg Yannick Ferreira Carrasco, a także dobry znajomy Rakiticia z Sevilli - Argentyńczyk Ever Banega.