Kucharczyk nie wytrzymał. Zakpił z dziennikarza. "Brawo Ty"

Michał Kucharczyk ma za sobą nieudany pobyt w Uzbekistanie, który zakończył się dla niego już po kilku miesiącach. Od tamtego czasu jest bez klubu i nie wiadomo, gdzie będzie kontynuował karierę. Niedawno nowe wieści na ten temat przekazał jeden z dziennikarzy, który dał do zrozumienia, że piłkarz negocjuje z dwoma byłymi klubami. Kucharczyk odpowiedział mu wymownym wpisem w mediach społecznościowych.

Michał Kucharczyk latem zeszłego roku przeniósł się do uzbeckiego Paxtakoru Taszkent. Szybko zorientował się, że była to zła decyzja i po rozegraniu zaledwie czterech spotkań rozwiązał kontrakt. Od tamtego czasu pozostaje wolnym zawodnikiem i nie wiadomo, jakie będą jego dalsze kroki.

Zobacz wideo Prezes Rakowa wie, dlaczego odpadli z pucharów. Przedstawił nam swoją opinię

Michał Kucharczyk pozostaje bez klubu. Pojawiły się nowe informacje

Jeszcze w zeszłym roku pojawiły się doniesienia, że 32-latek może trafić do Legii Warszawa. Chodziło nie o pierwszą drużynę, a o trzecioligowe rezerwy. Choć już wtedy spekulowano, że doświadczony piłkarz może otrzymać oferty od innych zespołów.

Niedawno dziennikarz Samuel Szczygielski przekazał, że Kucharczyk negocjuje z dwoma byłymi klubami. Pierwszym jest Legia, gdzie miałby występować w rezerwach, a drugim Świt Nowy Dwór Mazowiecki, również grający w trzeciej lidze.

Michał Kucharczyk reaguje na doniesienia mediów. Dosadnie

Informacje podane przez dziennikarza dotarły do piłkarza, który wymownie odniósł się do nich w mediach społecznościowych. "Dzięki, że wiesz lepiej, z kim rozmawiam niż ja sam. Brawo ty. Dodaj, że rozmawiam jeszcze z kilkoma klubami z zagranicy, tak ci tylko przekazuję do twoich informacji" - ironizował, dając do zrozumienia, że jest to nieprawda.

wpis Michała Kucharczyka
wpis Michała Kucharczyka screen z https://www.instagram.com/stories/18kuchy18/3272982633673953381/?hl=pl

Tym samym nie wiadomo, gdzie w najbliższym czasie zagra Michał Kucharczyk. Gdyby jednak ostatecznie trafił do Legii lub Świtu, z pewnością nie byłoby to aż tak duże zaskoczenie. W warszawskim klubie rozegrał 349 spotkań, w nich strzelił 71 goli i zanotował 58 asyst. Z kolei jego bilans w zespole z Nowego Dworu Mazowieckiego to 64 występy i 42 bramki. Poza tym grał w Uralu Jekaterynburg oraz Pogoni Szczecin, jest też dziewięciokrotnym reprezentantem Polski.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.