Podczas ostatniego okna transferowego Krzysztof Piątek przeniósł się z Herthy Berlin do tureckiego Basaksehiru. Co prawda początek sezonu w wykonaniu Polaka nie był zbyt obiecujący, jednak w ostatnich spotkaniach pokazuje, że wrócił do formy. W czterech poprzednich meczach 28-latek strzelił cztery gole i zaliczył jedną asystę. Dwa trafienia dołożył w ligowym meczu przeciwko drużynie Sivassporu.
Obie ekipy wyszły na boisko we wtorek o godz. 15:00. Grający na własnym stadionie Basaksehir od początku starcia prezentował się zdecydowanie lepiej. Gospodarze dłużej utrzymywali się przy piłce, co przekładało się na większą liczbę kreowanych okazji do zdobycia bramki. Mimo to pierwszego gola w meczu strzelili piłkarze Sivassporu. Autorem trafienia był Samuel Saiz, który w 26. minucie pokonał bramkarza Basaksehiru.
Nieco ponad 10 minut później gospodarze doprowadzili do wyrównania, jednak po interwencji VAR-u bramka zdobyta przez Mehdiego Abeida została anulowana. Wydawało się, że pierwsza połowa zakończy się wynikiem 1:0 dla gości, ale wtedy "gola do szatni" strzelił Krzysztof Piątek. Sędzia podyktował rzut karny dla Basaksehiru. Do piłki podszedł Polak, który z precyzyjnym, płaskim strzałem zdobył bramkę wyrównującą.
Kilka minut po rozpoczęciu drugiej połowy scenariusz był niemal identyczny. Arbiter kolejny raz wskazał na jedenasty metr, a przed szansą na drugie trafienie znów stanął Piątek. 27-krotny kadrowicz ponownie pokonał golkipera Sivassporu, dzięki czemu jego drużyna wyszła na prowadzenie. Po tej bramce Basaksehir całkowicie przejął kontrolę nad spotkaniem. W 64. minucie bramkę na 3:1 zdobył Dimitrios Pelkas. 30-letni Grek wykorzystał błąd bramkarza gości, który po mocnym strzale z dystansu odbił piłkę przed siebie. Do futbolówki błyskawicznie dopadł Pelkas, umieszczając ją w siatce. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 3:1 dla gospodarzy.
Wygrana sprawiła, że Basaksehir po 17. kolejkach z 18. punktami na koncie plasuje się na 12. miejscu w ligowej tabeli. Za to Krzysztof Piątek w 15 meczach rozegranych dla tureckiego zespołu ma na koncie sześć bramek i jedną asystę.
Bramki: Samuel Saiz 26', Krzysztof Piątek 45', 50', Dimitrios Pelkas 64'