• Link został skopiowany

Marciniak nominowany do prestiżowej nagrody. W zeszłym roku zmiażdżył rywali

Szymon Marciniak jest jednym z najlepszych sędziów na świecie, a za pracę otrzymuje głównie pochwały. Czasami zdarzają mu się również wpadki, jak ta ze spotkania 5. kolejki Ligi Mistrzów. Mimo wszystko Międzynarodowa Federacja Historyków i Statystyków Futbolu (IFFHS) ponownie nominowała naszego arbitra do prestiżowej nagrody. To właśnie Polak wygrał poprzednią edycję plebiscytu. Wówczas nie miał sobie równych i... zmiażdżył rywali.
Sędzia Szymon Marciniak dwa razy przerywał mecz Śląska Wrocław z Pogonią Szczecin
Fot. Lukasz Cynalewski / Agencja Wyborcza.pl

Ostatnie tygodnie nie są najlepsze dla Szymona Marciniaka. Polski sędzia został bohaterem wielkich kontrowersji w meczu PSG z Newcastle United (1:1) w Lidze Mistrzów. Wówczas po konsultacji z VAR podyktował dość dyskusyjny rzut karny, który na bramkę zamienił Kylian Mbappe. "Newcastle zostało skrzywdzone, okradzione" - pisały media. Mimo wszystko na przestrzeni roku 42-latek spisywał się bardzo dobrze i rzadko popełniał błędy, co doceniła Międzynarodowa Federacja Historyków i Statystyków Futbolu (IFFHS). 

Zobacz wideo Michał Probierz wykorzystał pomidora. Ależ pewność siebie!

Szymon Marciniak doceniony. Znalazł się na liście najlepszych 25 sędziów świata. Szansa na drugą nagrodę z rzędu

Działacze nominowali Marciniaka do nagrody w kategorii "najlepszy sędzia na świecie w 2023 roku". O tym, kto ostatecznie zostanie laureatem, zadecydują dziennikarze i eksperci pochodzący z aż 120 krajów. Wyniki poznamy już 1 stycznia 2024 roku.

Wydaje się, że Polak będzie jednym z faworytów do nagrody. Tym bardziej że niemal bezbłędnie poprowadził finał Ligi Mistrzów pomiędzy Manchesterem City a Interem Mediolan (1:0), rozgrywany w czerwcu. To był najważniejszy mecz dla Marciniaka w tym roku.

W gronie kandydatów do tytułu znalazły się również inne, dobrze znane kibicom nazwiska. Mowa m.in. o Clemencie Turpinie, Daniele Orsato czy Jesusie Gilu Manzano. To właśnie ostatni z arbitrów pokazał czerwoną kartkę Robertowi Lewandowskiemu w ubiegłorocznym spotkaniu FC Barcelony z Osasuną Pampeluna (2:1), za którą polski napastnik otrzymał karę trzech spotkań zawieszenia. 

Lista 25 sędziów nominowanych do nagrody IFFHS:

  • Szymon Marciniak (Polska), Danny Makkelie (Holandia), Istvan Kovacs (Rumunia), Daniele Orsato (Włochy), Michael Oliver (Anglia), Clement Turpin (Francja), Slavko Vincic (Słowenia), Jesus Gil Manzano (Hiszpania), Artur Soares Dias (Portugalia), Anthony Taylor (Anglia), Carlos del Cerro Grande (Hiszpania), Felix Zwayer (Niemcy), Francois Letexier (Francja), Wilton Sampaio (Brazylia), Jesus Valenzuela (Wenezuela), Daniel Siebert (Niemcy), Wilmar Roldan (Kolumbia), Andres Matonte (Urugwaj), Esteban Ostojich (Urugwaj), Dario Herrera (Argentyna), Cesar Arturo Ramos (Meksyk), Ivan Barton (Salwador), Walter Lopez (Gwatemala), Ma Ning (Chiny), a także Ibrahim Mutaz (Libia).

Marciniak może wygrać plebiscyt po raz drugi

Jeśli Marciniakowi uda się triumfować w tym plebiscycie, to będzie to jego druga tego typu nagroda. I to z rzędu. W poprzednim roku także był nominowany do wspomnianego tytułu i ostatecznie go zgarnął, głównie dzięki znakomitemu sędziowaniu w finale mistrzostw świata w Katarze. W starciu Argentyny z Francją nie popełnił praktycznie żadnego błędu, za co otrzymał mnóstwo komplementów. "Był silniejszy od technologii" - chwalił go Pierluigi Collina. 

Wówczas w plebiscycie IFFHS zmiażdżył rywali - uzbierał 150 punktów. Dla porównania drugi Orsato miał tylko 65 punktów. W tym roku ponownie ci dwaj arbitrzy będą faworytami. 

Więcej o: