Ana Maria Marković to chorwacka piłkarka grająca w ataku. W wieku 12 lat przeprowadziła się z rodzicami do Szwajcarii. Karierę seniorską rozpoczęła w FC Zurich Frauen. Następnie przeszła do Grashoppers Zurich. W przeszłości została uznana najpierw za najpiękniejszą, a potem za "najseksowniejszą piłkarkę świata". To ostatnie określenie jednak nie przypadło jej do gustu. - W gazetach pojawiły się artykuły, w których nazwano mnie najseksowniejszą. To już przestało mi się podobać, ze względu na moją rodzinę - mówiła Marković.
W ostatnim czasie media zagraniczne informowały o tym, że serce Marković zostało zajęte przez portugalskiego obrońcę Victorii de Guimaraes - Tomasa Ribeiro. Sama zainteresowana potwierdziła te plotki w rozmowie z portalem portalem 20min.ch. - Tak, jesteśmy parą. Jestem w związku z Tomasem Ribeiro - zdradziła.
Chorwacka zawodniczka również zdradziła, dlaczego utrzymywała związek w tajemnicy. - Przede wszystkim chciałam sprawdzić, czy związek na odległość się sprawdzi. Nie interesują mnie opinie innych - podkreśliła. W dalszej części wypowiedzi opowiedziała o tym, jak ogromne wsparcie stanowi dla niej Ribeiro.
Obecnie para żyje na odległość. W lipcu tego roku 24-letni Portugalczyk przeniósł się z Grasshoppers do Victorii Guimaraes za 250 tysięcy euro. Jego kontrakt z pierwszoligowym klubem obowiązuje do 2027 roku.
W marcu Ana Marković doznała poważnej kontuzji kolana i ze łzami opuszczała plac gry. Diagnoza okazała się fatalna - uszkodzenie więzadła krzyżowego i łąkotek stawu skokowego. Aktualnie przechodzi rehabilitację. Od stycznia będzie można znowu zobaczyć ją na murawie.