Trzęsienie ziemi w klubie ekstraklasy. Prezes nagle zrezygnował

Według informacji "Dziennika Zachodniego" i gol24.pl Adam Matysek zaskoczył wszystkich swoją decyzją o rezygnacji z funkcji prezesa Górnika Zabrze. Najbardziej zdziwieni jego odejściem mają być pracownicy Górnika i właściciele, z prezydent miasta Małgorzatą Mańką-Szulik na czele. W ostatnim czasie krytykowano Matyska m.in. za niepłacenie piłkarzom Górnika wynagrodzeń w terminie. Klub oficjalnie potwierdził odejście prezesa.

Adam Matysek pełnił funkcję prezesa Górnika Zabrze od lutego tego roku. Docelowo miał nim być do końca tego sezonu.

Zobacz wideo Listkiewicz dostał kontrę. Jaśniej się nie da. "Tragedia ludzka i groby"

Nagła rezygnacja prezesa Górnika

W ostatnim czasie z Górnika odeszły ważne osoby. Z funkcji rzecznika prasowego zrezygnował Konrad Kołakowski, a z posadą dyrektora sportowego pożegnał się Łukasz Milik. Ich odejścia także były zaskakujące.

Matysek był ostatnio krytykowany przez kibiców za sposób zarządzania klubem. Głównie zarzucano mu zaległości w wypłatach dla piłkarzy oraz brak konkretnych planów na organizację obchodów 75-lecia istnienia Górnika.

- Nie możemy nagminnie ściągać nowych piłkarzy i nieustannie poszerzać kadry, obciążając tym samym budżet transferowy, każdy ruch musi być przemyślany, tak działaliśmy, tak działamy i tak będziemy działać. Pieniądze trzeba mądrze wydawać, żeby nie tworzyły się problemy. Ani dla mnie, ani dla piłkarzy nie jest to komfortowa sytuacja. Staramy się to jednak na bieżąco regulować - mówił kilka dni temu w wywiadzie dla weszlo.com.

Klub oficjalnie potwierdził rezygnację Matyska. "Informujemy, że Adam Matysek przestał pełnić funkcję Prezesa Zarządu Górnik Zabrze S.A" - czytamy w krótkim komunikacie na stronie internetowej Górnika i w mediach społecznościowych klubu.

Górnik Zabrze zajmuje ósme miejsce na półmetku sezonu PKO Ekstraklasy z dorobkiem 22 punktów.

Próbowaliśmy się skontaktować z Adamem Matyskiem w celu poznania i przedstawienia jego perspektywy na sprawę, ale nie otrzymaliśmy jeszcze odpowiedzi.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.