Na początku swojej kariery Fabio Paim uchodził za jeden z największych talentów portugalskiej piłki. - Jeśli myślicie, że jestem dobry, to poczekajcie, aż zobaczycie Fabio Paima - powiedział Cristiano Ronaldo w 2003 roku. Pięciokrotnym zdobywca Złotej Piłki pomylił się w ocenie potencjału swojego rodaka. 35-latek z każdym kolejnym rokiem prezentował się coraz gorzej na boisku. Na domiar złego w 2019 roku wpadł w poważne kłopoty. Wówczas został aresztowany za posiadanie kokainy i spędził w więzieniu kilka miesięcy.
Fabio Paim to wychowanek Sportingu. Potencjał pomocnika zaowocował transferem w wieku 20 lat do Chelsea. W Londynie nie spełnił pokładanych w nim nadziei i już po czterech miesiącach w rezerwach wrócił do Portugalii, gdzie reprezentował barwy Rio Ave. W późniejszych latach swoją karierę kontynuował m.in. w Chinach, Luksemburgu, Katarze, Brazylii, Angoli, na Malcie, na Litwie i w Polsce. LZS Starowice położone w niewielkiej wsi Starowice Dolne był jego ostatnim klubem. W styczniu 2021 roku zawiesił buty na kołku.
Ostatnio głośno zrobiło się o nim po jednym z wywiadów, który udzielił. - Cristiano Ronaldo powinien dać mi jedną z jego Złotych Piłek. W wieku siedmiu lat dołączyłem do Sportingu. To był okres mojej świetlności. Zdobyłem tam wszystko, co mogłem. (...) Gdybym grał z takim samym zaangażowaniem i determinacją jak Ronaldo, bym był lepszy od niego i Messiego. Myślę, że wtedy mówiłoby się o mnie Messim i Ronaldo. Być może udałoby mi się zdobyć Złotą Piłkę - powiedział.
Na te słowa momentalnie zareagował Cristiano Ronaldo. Portugalczyk odpowiedział swojemu rodakowi w mediach społecznościowych. - Kto to do cholery jest? - napisał pięciokrotny zdobywca Złotej Piłki.
Cristiano Ronaldo od stycznia tego roku jest zawodnikiem Al-Nassr. W tym sezonie rozegrał 16 meczów, zdobywając 16 bramek i notując dziewięć asyst. 38-latek jest także pięciokrotnym zdobywcą Złotej Piłki, mistrzem Europy i pięciokrotnym zwycięzcą Ligi Mistrzów.