Potencjalny rywal Polaków w barażach o Euro 2024 rozbity. Bezradność [WIDEO]

Reprezentacja Estonii jest jednym z potencjalnych rywali Polaków w marcowych barażach o udział w mistrzostwach Europy. W niedzielę rozegrała kolejny mecz w eliminacjach. Tym razem zmierzyła się ze Szwecją. I po raz kolejny bardzo rozczarowała. Estończycy spisali się fatalnie. Nie oddali żadnego celnego strzału i ostatecznie przegrali 0:2.

Reprezentacja Polski po remisie 1:1 z Czechami straciła szansę na bezpośredni awans na mistrzostwa Europy. Aby dostać się na ten turniej, musi przebrnąć przez baraże, które odbędą się w marcu. Jednym z potencjalnych rywali Polaków jest Estonia. Drużyna ta fatalnie spisuje się w trwających eliminacjach i zamyka tabelę grupy F z jednym punktem na koncie. 

Zobacz wideo Jaka jest różnica między Championship a Premier League? Bednarek porównuje

Estonia zmierzyła się ze Szwecją. Wyraźna przewaga Szwedów

W niedzielę o 18:00 zmierzyła się na wyjeździe ze Szwecją, która również rozczarowuje w ostatnim czasie. Kilka dni temu przegrała aż 0:3 z Azerbejdżanem. Obecnie ma siedem punktów na koncie i zajmuje trzecie miejsce. Niedzielne starcie rozpoczęła dużo lepiej i już pierwszych minutach mogła objąć prowadzenie. Viktor Gyokeres oraz Viktor Claesson mieli doskonałe sytuacje, ale piłka po ich uderzeniach odbiła się od poprzeczki. 

Szwedzi w dalszej części gry nadal mieli przewagę i wreszcie przyniosło to skutki. W 22. minucie gola strzelił Viktor Claesson po uderzeniu głową. Szwedzi wyraźnie przeważali i starali się podwyższyć prowadzenie. Estończycy natomiast skupiali się niemal wyłącznie na obronie i oddali zaledwie jeden strzał. Ostatecznie do przerwy więcej bramek już nie padło.

Estonia na kolanach. Zasłużone zwycięstwo Szwedów

W drugiej połowie obraz gry się nie zmienił. Niedługo po wznowieniu gry Szwedzi mieli doskonałe okazje do podwyższenia prowadzenia, ale dwukrotnie świetnie interweniował Karl Hein. W 55. minucie gospodarze dopięli swego. Po pięknej akcji piłkę do siatki wpakował Emil Forsberg. Estończycy byli kompletnie bezradni i niemal cały mecz zepchnięci do defensywy. 

Szwedzi natomiast kontynuowali ataki. Nie przyniosły już one jednak żadnych efektów i ostatecznie spotkanie zakończyło się ich zwycięstwem 2:0. Rywale spisali się fatalnie i oddali tylko jeden niecelny strzał. To dobre wieści dla Polaków, ponieważ Estończycy nie wydają się drużyną, która mogłaby sprawić problemy naszej kadrze

Szwecja 2:0 Estonia 

Strzelcy: Viktor Claesson (22'), Emil Forsberg (55')

Wynik ten nie zmienił sytuacji drużyn w grupie. Szwedzi obecnie mają 10 punktów na koncie i nadal zajmują trzecie miejsce. Estonia natomiast pozostaje ostatnia z dorobkiem jednego punktu. 

Więcej o: