Kylian Mbappe w piątkowy wieczór wprowadził reprezentację Francji na Euro 2024. Gwiazdor PSG ustrzelił dublet w wygranym 2:1 meczu z Holandią, który zapewnił kadrze Didiera Deschampsa awans na przyszłoroczny turniej. Szczególną ozdobą tego spotkania był jego drugi gol, gdy uderzył idealnie zza pola karnego tuż pod poprzeczkę.
Uwagę mogła zwrócić nietypowa dla Mbappe cieszynka, który po każdej z bramek unosił ręce ku niebu. Jak się okazało - robił to z dedykacją dla bliskiej osoby, która zmarła w ostatnich dniach. - Zagrał w wyjątkowy sposób. Był to najpiękniejszy hołd, jaki mógł złożyć, myśląc o bliskiej osobie, która go opuściła - mówił po meczu stoper reprezentacji Francji Ibrahima Konate, cytowany przez RMC Sport.
Bramki zdobyte przeciwko Holandii były odpowiednio 41. i 42. trafieniem w 72. meczu rozegranym w barwach narodowych przez Kyliana Mbappe. Dzięki temu wyrównał dokonanie Michela Platiniego, który ma na koncie tyle samo trafień w reprezentacji Francji. Przed nim znajdują się tylko trzej zawodnicy. Są to Antoine Griezmann z 44 trafieniami, Thierry Henry z 51 i Olivier Giroud z 54. Należy zaznaczyć, że Griezmann i Giroud wciąż grają w kadrze.
Nie ma jednak wątpliwości, że prędzej niż później Mbappe zostanie najlepszym strzelcem w historii reprezentacji Francji. 24-latek z kadrą zdobywał już mistrzostwo (2018) i wicemistrzostwo (2022) świata, Ligę Narodów (2021) oraz był królem strzelców mundialu w Katarze z ośmioma trafieniami na koncie.
Więcej takich informacji znajdziesz na Gazeta.pl
- Mając Kyliana nie musimy się martwić. Kiedy jest w takiej formie, to nasza drużyna ma znacznie większe szanse na wygranie meczu. Cieszę się z jego występu, zwłaszcza po tym, co przeszedł w ostatnich dniach - komplementował swojego kapitana po meczu z Holandią Didier Deschamps, cytowany przez RMC Sport.
Kolejną okazję do strzelenia bramek w narodowych barwach Mbappe może otrzymać we wtorek 17 października, gdy Francja zmierzy się w meczu towarzyskim ze Szkocją.