Do końca eliminacji Polska rozegra już tylko trzy mecze. Biało-Czerwoni poza spotkaniem z Wyspami Owczymi mają przed sobą jeszcze pojedynki z Mołdawią i Czechami. Do tej pory w meczach z tymi zespołami zdobyli tylko trzy punkty. Było to wrześniowe zwycięstwo z Farerami.
Jednak nawet w starciu z najsłabszym rywalem w polskiej grupie gra wyglądała fatalnie, a zwycięstwo przyszło dopiero po wymęczonych dwóch bramkach w drugiej połowie. Nie było żadnym zaskoczeniem, że po przegranym spotkaniu z Albanią (0:2) PZPN rozstał się z Fernando Santosem. Portugalczyka zastąpił dobrze znany prezesowi Kuleszy Michał Probierz.
I choć wielu kibiców i ekspertów wolałoby w roli selekcjonera zobaczyć Marka Papszuna, to nie dziwi, że Cezary Kulesza postawił na dobrze znaną sobie twarz. Do tej pory wszyscy szkoleniowcy, z którymi współpracował, w jakiś sposób go zawiedli. Probierz nie ma łatwo. Nie dość, że musi szybko poprawić atmosferę w rozbitej reprezentacji, to jeszcze stoi przed zadaniem wywalczenia awansu na mistrzostwa Europy, a gdzieś w tle powinna odbywać się zmiana pokoleniowa w reprezentacji. Dlatego ma szczęście, że jego debiut z kadrą przypada na mecz z Wyspami Owczymi.
Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Probierz nie obawia się "klątwy" selekcjonerów, którzy w XXI wieku jeszcze nie wygrali pierwszego meczu z kadrą. Wpadka z Farerami byłaby niewybaczalna i sprawiłaby, że szanse na bezpośredni awans na turniej byłyby iluzoryczne. Biało-Czerwoni muszą wygrać to spotkanie.
Mecz Polska - Wyspy Owcze odbędzie się w czwartek 12 października o godzinie 20:45. Transmisję z tego spotkania przeprowadzą kanały TVP Sport oraz TVP 1. Starcie z Farerami będzie można też obejrzeć w internecie na stronie sport.tvp.pl. Zapraszamy również do śledzenia relacji tekstowej na Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.