Portal Transfermarkt.de od lat prowadzi szczegółowe wyliczenia wartości rynkowych piłkarzy. Nie zawsze te pokrywają się z ewentualnymi kwotami transferu, ale są sumą obecnych umiejętności i potencjału najlepszych piłkarzy na świecie. W najnowszym zestawieniu nie ma wielu zaskoczeń, ale kolejni zawodnicy przekroczyli barierę stu milionów euro.
Niemiecki portal za najbardziej wartościowego piłkarza na świecie nadal uznaje Erlinga Haalanda. To Norweg znalazł się na pierwszej lokacie, chociaż za wartość jego oraz Kyliana Mbappe uznano po 180 milionów euro. To właśnie Francuz zajmuje drugie miejsce. Podium zamyka Vinicius Junior, którego wartość to 150 milionów euro, a tuż za nim jest Jude Bellingham warty 120 milionów euro.
Tyle samo co Anglik mieliby kosztować Bukayo Saka oraz Victor Osimhen. Na dziesięć milionów mniej wyceniono Jamala Musialę i Phila Fodena, a na 100 milionów Pedriego, Rodrygo i Federico Valverde, którzy zamykają pierwszą dziesiątkę. W najnowszej aktualizacji granicę stu milionów euro przekroczyli Declan Rice i Rodri. W poprzednim zestawieniu obaj byli warci po dziesięć milionów mniej.
W najlepszej 25 zestawienia nie doszło do wielu zmian. Wielu znanych zawodników nie załapało się nawet do pierwszej setki. Poza nią szukamy Piotra Zielińskiego, który uplasował się na 211. miejscu z wartością 35 milionów euro. To czyni go najdroższym z Polaków. O osiem miejsc niżej do pomocnika Napoli znalazł się Leo Messi z tą samą wartością rynkową. Z kolei Robert Lewandowski jest dopiero na 272. lokacie i wyceniono go na 30 milionów euro. Aż 15 milionów mniej warty jest Cristiano Ronaldo z 625. miejsca na świecie.
Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!