W poniedziałek 25 września o godz. 21:00 drużyna Huddersfield Town z Michałem Helikiem w składzie rozegrała wyjazdowy mecz ósmej kolejki Championship z Coventry. Spotkanie zakończyło się remisem 1:1 i na ten moment sytuacja obu drużyn w tabeli nie jest zbyt korzystna. Mimo to goście powinni cieszyć się z jednego punktu, który wyszarpali w końcówce dzięki trafieniu Polaka.
Pierwszy gol w poniedziałkowym starciu padł w 27. minucie. Wtedy to piłkarz Coventry City, Yasin Ayari, popisał się fantastycznym strzałem. 19-letni pomocnik na skraju pola karnego przedryblował obrońcę gości, zszedł do środka, po czym z 16. metra huknął w poprzeczkę, od której piłka odbiła się za linię bramki. Gospodarze prowadzili 1:0 praktycznie do samego końca spotkania, jednak trzy punkty w ostatniej akcji meczu zabrał im Michał Helik.
W 4. minucie doliczonego czasu gry zawodnicy Huddersfield ruszyli do ataku prawym skrzydłem. Po dośrodkowaniu w pole karne futbolówkę wybił jeden z piłkarzy Coventry. Ta trafiła wprost pod nogi Helika, który bez wahania intuicyjnym strzałem z powietrza umieścił ją w okienku! Kilka sekund później Polak cieszył się z kolegami ze zdobytej bramki. Bramkę Helika można zobaczyć na poniższym wideo (od 1:57).
- To niesamowite uczucie, ponieważ prawie przegraliśmy to spotkanie, ale ostatecznie zdobyliśmy jeden punkt. Nie mieliśmy nic do stracenia, musieliśmy ruszyć. Chcieliśmy oczywiście zdobyć trzy punkty, ale na koniec jest jeden i musimy to uszanować - mówił 28-latek tuż po zakończeniu spotkania. Obecnie drużyna Huddersfield Town po ośmiu kolejkach z dziewięcioma punktami na koncie zajmuje 17. miejsce w tabeli, a ostatni rywale zespołu Helika z jednym oczkiem mniej plasują się na 18. pozycji.
Więcej podobnych treści sportowych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Michał Helik to wychowanek Ruchu Chorzów. W 2017 roku środkowy obrońca przeniósł się do Cracovii, z której trafił na angielskie boiska, konkretnie do FC Barnsley. We wrześniu 2022 roku piłkarz przeszedł do wspomnianego Huddersfield Town. Helik to także 7-krotny reprezentant Polski. 28-latek był powoływany do kadry za czasów Paulo Sousy, który potrzebował go na mecze eliminacji do mistrzostw świata w Katarze. Ostatni raz zawodnik w narodowych barwach pojawił się na murawie 12 października 2021 roku podczas wygranego 1:0 wyjazdowego meczu z Albanią. Jeśli utrzyma dobrą formę, być może zaliczy powrót do kadry. Zwłaszcza że selekcjonerem został Michał Probierz, z którym pracował razem w Cracovii.