W piątek 22 września odbyły się pierwsze mecze dziewiątej kolejki III ligi IV grupy. Wieczysta Kraków na wyjeździe zagrała z zespołem KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski. Klub Wojciecha Kwietnia pojechał na to spotkanie z tymczasowym trenerem, którym po zwolnieniu Macieja Musiała sensacyjnie został Sławomir Peszko. Jak widać, efekt "nowej różdżki" zadziałał mobilizująco na krakowską drużynę.
- To forma pomocy dla prezesa na czas poszukiwania nowego trenera. Wiem, że trwają rozmowy, które z pewnych powodów nie zakończyły się do tej pory powodzeniem. Na prośbę zgodziłem się więc, że spróbuję to pociągnąć przez pewien czas - mówił kilka dni temu Peszko o posadzie, którą otrzymał od właściciela Wieczystej.
W piątkowym meczu krakowianie długo męczyli się z przeciwnikiem. W pierwszej połowie nie padła żadna bramka, a wraz z kolejnymi minutami drugiej części gry wydawało się, że w Ostrowcu Świętokrzyskim padnie bezbramkowy remis. Tak się jednak nie stało. Pierwsze i ostatnie trafienie w meczu miało miejsce w 64. minucie. Wtedy to Denys Favorov wyprowadził gości na prowadzenie po wykorzystaniu rzutu karnego. Starcie zakończyło się zwycięstwem Wieczystej 1:0.
Co ciekawe, do tej pory Ukrainiec rozegrał w obecnym sezonie osiem spotkań, w których zdobył łącznie cztery bramki. Trzy poprzednie gole Favorov strzelał w wygranych 19 sierpnia derbach z Garbarnią Kraków. Wtedy także 32-latek skutecznie finalizował "jedenastki". Przypomnijmy, że nominalnie jest to środkowy obrońca, który grywa na pozycji defensywnego pomocnika.
Zwycięstwo z KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski sprawiło, że Wieczysta Kraków z 18. punktami na koncie jest liderem III ligi IV grupy. Mimo to klub Wojciecha Kwietnia może niezbyt długo nacieszyć się fotelem lidera, ponieważ jeśli w trwającej dziewiątej kolejce Siarka Tarnobrzeg zwycięży z KS Wiązownicą, wskoczy na pierwsze miejsce w tabeli.
Więcej podobnych treści sportowych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl