Sceny na konferencji. Runjaić nawet nie zdążył się odezwać. "Magiczne"

Bartłomiej Kubiak
- Jestem jeszcze bardzo rozemocjonowany. To było magiczne - powiedział Kosta Runjaić, trener Legii Warszawa, która w czwartek w pierwszym meczu fazy grupowej Ligi Konferencji Europy pokonała przy Łazienkowskiej faworyzowaną Aston Villę (3:2).

- Dobry wieczór wszystkim - przywitał się po polsku z dziennikarzami trener Kosta Runjaić, ale później już mówił tylko po niemiecku. - Jestem jeszcze bardzo rozemocjonowany. To było magiczne - dodał trener Legii, który chwilę wcześniej - wchodząc do sali konferencyjnej - dostał od dziennikarzy brawa. Nie pierwsze w tym sezonie, bo podobnie było kilka tygodni temu, kiedy jego Legia po dogrywce i serii rzutów karnych wyeliminowała z Ligi Konferencji duńskie FC Midtjylland.

Zobacz wideo

- Piłkarze, sztab, kibice, pracownicy klubu - wszyscy są szczęśliwi. To było zasłużone zwycięstwo. Owszem, dopisało nam szczęście, ale zapracowaliśmy na nie. Zresztą sami mieliśmy dużą szansę na czwartą bramkę. W efekcie mogliśmy rozstrzygnąć mecz z Aston Villą dużo wcześniej - zauważył Runjaić.

Runjaić nie chciał wskazać najlepszego piłkarza. "To kibice"

Gdy po chwili Runjaić został zapytany o to, czy to był najlepszy mecz Legii, który prowadził, odparł: - Nie lubię bawić się w takie porównania i stopniowana. Najważniejsze, że zrealizowaliśmy założenia. Wynik to odzwierciedla. To był bardzo dobry mecz. Jak kilka innych za mojej kadencji, które już w Legii poprowadziłem - przyznał Runjaić, ale nie wskazał, które konkretnie mecze ma na myśli.

Trener Legii nie chciał też zgodzić się z dziennikarzami, że to Ernest Muci, strzelec dwóch goli w meczu z Aston Villą, był najlepszym piłkarzem na boisku. - Byli nim przede wszystkim kibice. To był nasz dwunasty zawodnik, który bardzo nam pomógł. To przede wszystkim chciałbym docenić, choć to nie zmienia faktu, że z postawy Muciego także bardzo się cieszę. Zasługuje na uznanie, jak cała drużyna. Jeśli moi piłkarze są w stanie udźwignąć ciężar takiego meczu, to w przyszłości może być tylko lepiej - cieszył się Runjaić.

Teraz przed Legią trzy mecze w ekstraklasie: u siebie z Górnikiem i na wyjazdach z Pogonią i Jagiellonią. - Jeśli chcemy być topową drużyną, a chcemy, to musimy regularnie grać na wysokim poziomie w każdym spotkaniu - podkreślił Runjaić, który zmierzy się z Górnikiem już w niedzielę. Początek meczu o 17.30

Więcej o: