James Rodriguez to jedna z legend reprezentacji Kolumbii w piłce nożnej. 32-latek debiutował w 2011 roku i rozegrał 92 spotkania, w których zdobył 26 bramek. W przeszłości występował też w czołowych europejskich drużynach - Realu Madryt, Monaco czy Bayernie Monachium. W ostatnim czasie nie można jednak powiedzieć zbyt wiele dobrego na temat jego kariery.
W kwietniu pomocnik rozstał się z greckim Olympiakosem Pireus. Pod koniec lipca Rodriguez podpisał umowę z brazylijskim Sao Paulo. Kolumbijczyk wrócił do Ameryki, aby ratować swoją sportową karierę po nieudanych ostatnich latach w Europie. Nie zdążył jednak jeszcze zadebiutować w nowym klubie.
Na Jamesa w Brazylii już spadła niemała fala krytyki. W niedzielę 17 września jego nowy klub zmierzył się w finale Pucharu Brazylii z Flamengo i wygrał 1:0. Kolumbijczyk jednak nie zagrał, a tamtejsza prasa krytykuje piłkarza za słaby start.
Więcej artykułów o podobnej treści znajdziesz na portalu Gazeta.pl.
"Nie pokazał na razie jakości, jakiej się od niego oczekuje" - czytamy. Brazylijscy dziennikarze zwrócili także uwagę na to, że przez to, że Rodriguez ostatnie dwa tygodnie spędził na zgrupowaniu reprezentacji, "stracił czas" na aklimatyzację w zespole i zgranie z kolegami.
Zjazd Kolumbijczyka w ostatnich latach jest niewyobrażalny. W 2019 roku strzelał jeszcze bramki dla Realu Madryt i Bayernu Monachium, a dziś nie łapie się nawet do składu Sao Paulo. W barwach "Królewskich" zdobył on łącznie 37 bramek. Dla porównania przez ostatnie trzy sezony zdobył ich tylko 16.
Statystyki Jamesa Rodrigueza w ostatnich 10 latach: