Ronaldo przyjął chrzest. Wyjaśnił, dlaczego to zrobił. "Odrodzony"

Ronaldo Luis Nazario de Lima w mediach społecznościowych pochwalił się ważną życiową informacją. "Zostałem ochrzczony! Wiara chrześcijańska zawsze była podstawową częścią mojego życia, odkąd byłem mały" - poinformował fanów legendarny Brazylijczyk.

Brazylijski Ronaldo już zawsze każdemu kibicowi piłkarskiemu będzie kojarzył się z siłą i technicznym stylem gry. W 2011 roku piłkarz przeszedł na piłkarską emeryturę. Jego ostatnim zespołem było Corinthians, a wcześniej zawodnik reprezentował barwy m.in. Milanu, Interu, Realu Madryt czy Barcelony. W 1997 roku Ronaldo w wieku 21 lat został najmłodszym w dziejach laureatem Złotej Piłki. Tę samą nagrodę dostał jeszcze pięć lat później.

Zobacz wideo Piotr Lisek stoczy dwie walki na jednej gali? "Jeśli wam będzie mało..."

Ronaldo przyjął chrzest w Kościele Katolickim

W środę 13 września na profilu Instagram 46-latka, na którym zebrał prawie 30 mln obserwujących, pojawiły się nowe zdjęcia. Na fotografiach widać, jak 99-ktorny reprezentant Brazylii przyjmuje chrzest w Kościele Katolickim w Sao Jose, o czym więcej przeczytamy w opisie postu. Był to ważny moment w życiu byłego piłkarza, który jak sam przyznał, bardziej zbliżył się do Boga. Rodzicami chrzestnymi byłego napastnika zostali Amilcar i Malu.

"Dziś jest bardzo wyjątkowy dzień. Zostałem ochrzczony! Wiara chrześcijańska zawsze była podstawową częścią mojego życia, odkąd byłem mały, mimo że nie zostałem wcześniej ochrzczony" - napisał Luis Nazario de Lima w mediach społecznościowych.

"Dzięki sakramentowi chrztu czuję się naprawdę odrodzony jako dziecko Boże w nowy, bardziej świadomy i głębszy sposób. Odnawiam swoje zobowiązanie do podążania drogą dobra, z własnej woli, w wierze w miłość Jezusa, w miłości bliźniego" - dodał.

Więcej artykułów o podobnej treści znajdziesz na portalu Gazeta.pl

 

Po zakończeniu kariery Ronaldo nie odciął się od piłki nożnej. W 2018 roku został właścicielem i prezesem hiszpańskiego klubu Realu Valladolid, który obecnie występuje na zapleczu La Liga. W poprzednim sezonie jego zespół grał na najwyższym poziomie rozgrywkowym, a Brazylijczyk bardzo emocjonalnie podchodził do rozgrywanych spotkań. - To, co się stało, jest niedopuszczalne! Mamy już tego dość! To jest profesjonalny futbol i żądamy wyjaśnień - grzmiał po jednym z meczów. Dwa lata temu 46-latek został również właścicielem brazylijskiego Cruzeiro.

Więcej o: