W 2022 roku Krystian Bielik trafił na wypożyczenie do Birmingham z Derby Conutry. W tym roku 11-krotny reprezentant Polski na stałe przeniósł się do pierwszego z wymienionych zespołów, odchodząc za niecałe 600 tys. euro. Na początku sierpnia przewodniczącym rady doradczej klubu został Tom Brady, który wprowadził w Birmingham rygorystyczne zasady.
W mediach społecznościowych pojawiło się zdjęcie z tablicy, na której wypisane są wszystkie możliwe kary, jakie klub z Birmingham może nałożyć na swoich zawodników, jeśli ci nie będą przestrzegać zasad. Piłkarz, który spóźni się na trening, będzie, musiał zapłacić grzywnę w wysokości 250 funtów. Dużo wyższa kara jest za nie dotarcie na czas w dniu meczowym. Wtedy z konta piłkarza zniknie aż tysiąc funtów.
Co prawda wymienione wyżej sankcje nie są niczym dziwnym ani nadzwyczajnym, jednak inny punkt na liście jest już dosyć oryginalny. Kara dotyczy powitania pracowników klubu. Jeśli piłkarz nie przywita się z danym członkiem personelu, zostanie na niego nałożona kara w wysokości 250 funtów, czyli tyle, ile za spóźnienie na trening. W przeliczeniu na naszą walutę to około 1300 złotych.
Co więcej, gdyby zawodnik nie zapłacił danej grzywny, jej wartość zostanie podwojona. Na tablicy widnieją jeszcze inne punkty, których należy przestrzegać, aby zachować na koncie kilkaset funtów więcej. Jednym z nich jest np. zakaz używania telefonów w szatni na 90 minut przed rozpoczęciem meczu.
Na początku sierpnia wystartowała angielska Championship. Do tej pory drużyna Birmingham rozegrała dwa spotkania. W pierwszym z nich piłkarze Johna Eustace'a zremisowali 1:1 ze Swansea, natomiast w drugim pokonali Leeds United 1:0, które jest spadkowiczem ostatniego sezonu Premier League. W sumie Krystian Bielik rozegrał w zespole z Birmingham 49 meczów, strzelając jedną bramkę i notując tyle samo asyst na pozycji defensywnego pomocnika.