Czesław Michniewicz po rozstaniu z reprezentacją Polski nie pozostawał długo na bezrobociu. W czerwcu trener objął saudyjskie Al-Abha. - Przedstawiciele poszukiwali trenera, który zacznie spokojnie pracę, budowę drużyny od tyłu i zabezpieczy dostęp do własnej bramki, bo w ubiegłym sezonie drużyna straciła bardzo dużo goli w lidze - powiedział Mateusz Łajczak, były szef analityków i trener w tym klubie.
Teraz Michniewicz skupia się na kompletowaniu drużyny. Niedawno Al-Abha oficjalnie potwierdziło ściągnięcie Grzegorza Krychowiaka. Na tym działacze się nie zatrzymują. Jak przekazał Gianluca Di Marzio, Saudyjczycy są blisko transferu Cipriana Tatarusanu. Rumun obecnie jest bezrobotny, po tym jak skończył mu się kontrakt z Milanem. Z nowym pracodawcą ma podpisać dwuletnią umowę.
Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
W ubiegłym sezonie Tatarusanu był rezerwowym bramkarzem Milanu. Mimo to rozegrał 23 mecze. Spowodowane było to kontuzją podstawowego golkipera Mike'a Maignana. Z ekipą z Mediolanu awansował do półfinału Ligi Mistrzów. W przeszłości Tatarusanu występował również między innymi w Olympique'u Lyon i Fiorentinie.
W ostatnim czasie wiele mówi się także o tym, że Czesław Michniewicz chciałby mieć u siebie więcej "starych znajomych" z kadry. Portal Meczyki.pl informował, że do Arabii Saudyjskiej miał przenieść się Bartosz Bereszyński, ale Al-Abha nie złożyła Sampdorii odpowiednio wysokiej oferty. Ponadto Mateusz Borek zdradził, że działacze interesowali się także Łukaszem Skorupskim. - Szykowany jest kontrakt na poziomie sześciu milionów euro za dwa sezony. Może być jednak problem z Bologną, żeby puściła Skorupskiego - powiedział w Kanale Sportowym. Wydaje się jednak, że przejście Tatarusanu może wykluczyć transfer Polaka.
Al-Abha w minionym sezonie zajęło 12. miejsce w tabeli. Celem Michniewicza będzie walka o utrzymanie. Rozgrywki w Arabii Saudyjskiej były selekcjoner polskiej kadry rozpocznie już 14 sierpnia. Tego dnia jego drużyna podejmie na własnym stadionie Al-Hilal.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!