Oficjalnie: Lech pobił rekord Ekstraklasy. Transfer potwierdzony

Lech Poznań oficjalnie poinformował, że nowym piłkarzem zespołu ze stolicy Wielkopolski został Ali Gholizadeh. Irańczyk stał się jednocześnie najdroższym transferem do polskiego klubu w historii Ekstraklasy.

Ali Gholizadeh przybył z RSC Charleroi. Belgowie potwierdzili odejście piłkarza już w poniedziałek. Irańczyk podpisał z Lechem Poznań trzyletni kontrakt.

Zobacz wideo Piłkarz Lecha Poznań tłumaczy kontrowersyjne zdjęcie z koszulką Salamona

Oficjalnie: Lech dopiął rekordowy transfer

Ali Gholizadeh to 27-letni prawy skrzydłowy. Lech poszukiwał bocznego pomocnika, by móc wypełnić lukę po Michale Skórasiu, który odszedł do Club Brugge.

Irańczyk w minionym sezonie zagrał w 25 meczach we wszystkich rozgrywkach (liga turecka, belgijska, Puchar Belgii). Strzelił jednego gola i zanotował dwie asysty. Ostatnie kilka miesięcy spędził na wypożyczeniu w Kasimpasie.

Gholizadeh ma na koncie 30 występów w reprezentacji Iranu, dla której strzelił sześć goli. Grał na mistrzostwach świata w Katarze.

- Dołącza do nas jakościowy piłkarz z olbrzymim doświadczeniem. Ma nietuzinkowe umiejętności, bo potrafi wygrać na małej przestrzeni pojedynek, potrafi wyjść za plecy obrońców, czy obsłużyć dobrym podaniem swoich kolegów na boisku. Od lat ma liczby, czyli asysty, a także przepiękne bramki. Pamiętamy przecież jego udane występy na mundialu - powiedział Tomasz Rząsa, dyrektor sportowy Lecha.

Irański skrzydłowy grał trzy lata temu przeciwko Lechowi Poznań w ramach eliminacji do Ligi Europy. Wówczas lepszy w dwumeczu z Charleroi był "Kolejorz".

- Trzy lata temu spotkałem się z Lechem, bo graliśmy przeciwko sobie w eliminacjach do Ligi Europy. Mój zespół przegrał, ale pamiętam, że zaliczyłem wtedy asystę przy jedynym trafieniu dla Charleroi. Wiem więc już trochę o klubie i o mieście, a także o trenerze, który prowadzi obecnie Lecha. Przed przyjściem tutaj starałem się trochę dowiedzieć o Poznaniu i o Lechu. Cieszę się, że tutaj jestem - mówił piłkarz.

Gholizadeh podpisał kontrakt z Lechem do końca czerwca 2026 r. Kosztował aż 1,8 mln euro, co jest rekordem transferowym Ekstraklasy.

Irańczyk nie jest jeszcze gotowy do gry. Wciąż leczy kontuzję, której nabawił się, będąc na wypożyczeniu w Turcji.

Pierwszy oficjalny mecz w nowym sezonie Lech Poznań zagra 22 lipca. "Kolejorz" pojedzie do Gliwic na spotkanie z Piastem w ramach pierwszej kolejki PKO Ekstraklasy. Pięć dni później zacznie walkę o europejskie puchary. Pierwszym rywalem poznaniaków w eliminacjach Ligi Konferencji Europy będzie litewski Żalgiris Kowno.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.