Informacje o zakończeniu kariery piłkarskiej Sławomir Peszko podał na początku czerwca. - Ten sezon jest moim ostatnim w Wieczystej Kraków, nie przedłużę kontraktu - zdradził skrzydłowy. 38-latek jest 44-krotnym reprezentantem Polski i mistrzem kraju z Lechem Poznań w 2010 roku.
Enigmatycznie stwierdził wtedy: "Coś się kończy, ale też coś się zaczyna. Właśnie otwieram TikToka i tam dopiero zobaczycie, co się będzie działo". Niedługo później okazało się, że były kadrowicz został jedną z twarzy organizacji sztuk walki "Clout MMA", należącej do tak zwanych freak fightów.
Zgodnie z medialnymi doniesieniami z kilku źródeł Peszko może jednak zmienić zdanie w sprawie piłkarskiej kariery. "Szykuje się piłkarska bomba transferowa tego lata na szóstym poziomie rozgrywkowym w Polsce" - pisze profil "Kibicowski Szlak". O sprawie donoszą też lokalne media z Podkarpacia.
"Jak udało nam się ustalić, do klubu ZKS Nafta - Splast Jedlicze po 23 latach wraca 44-krotny reprezentant Polski Sławomir Peszko. Urodzony w Jaśle piłkarz już od najbliższego sezonu Klasy Okręgowej Krosno ma być do dyspozycji trenera Miłosza Kuzianika" - można przeczytać w mediach społecznościowych.
Taka decyzja może mieć związek z problemami w "Clout MMA". Organizacja powstała niejako na skutek "rozpadu" innej federacji "High League" została wzięta pod lupę MSWiA. Sierpniowa gala Clout MMA na Torwarze stoi pod znakiem zapytania.
- W przyszłym tygodniu mają spotkać się przedstawiciele z ministerstw spraw wewnętrznych i sportu, żeby omówić ewentualne związki organizacji z Czeczenami, których podejrzewa się o powiązania z Ramzanem Kadyrowem - ustalił Salon24.pl.