Czesław Michniewicz z saudyjskim klubem podpisał roczny kontrakt z opcją przedłużenia o kolejne dwanaście miesięcy. Abha FC zakończony niedawno sezon zakończyła na 12. miejscu w tabeli. Polak postara się o wykręcenie lepszego wyniku, a za swoją pracę zostanie sowicie wynagrodzony.
Jak informował ostatnio Piotr Koźmiński z portalu WP SportoweFakty, były selekcjoner reprezentacji Polski wraz ze sztabem za sezon zarobi półtora miliona dolarów. 53-latek do Arabii Saudyjskiej zabrał ze sobą trzech Polaków, którzy zostali przedstawieni jako członkowie sztabu szkoleniowego.
Są to Grzegorz Kurdziel, Gerard Juszczak i Paweł Primel. Ten pierwszy ostatnio prowadził GKS Jastrzębie, a w przeszłości pracował za granicą w Arisie Saloniki jako trener bramkarzy. Gerard Juszczak natomiast w CV ma np. pracę jako analityk w Lechu Poznań i reprezentacji Polski. Primel z kolei jest trenerem bramkarzy, a w przeszłości szkolił golkiperów w Wiśle Kraków, Lechu Poznań, czy Lechii Gdańsk.
Teraz okazało się, że do Abha FC mógł dołączyć jeszcze jeden Polak, lecz tym razem byłby to zawodnik, a dokładniej Grzegorz Krychowiak. Reprezentant naszego kraju w wywiadzie dla portalu Meczyki.pl zdradził, że było zainteresowanie ze strony nowego klubu Michniewicza. - Miałem kontakt z trenerem. Pogratulowałem mu podpisania kontraktu w Arabii. Był też jakiś telefon w mojej sprawie z samego klubu, ale na razie bez konkretów więc zobaczymy - przyznał pomocnik.
Więcej podobnych treści przeczytasz na stronie Gazeta.pl
Grzegorz Krychowiak w ubiegłym sezonie występował właśnie w Arabii Saudyjskiej, lecz w ligowym rywalu klubu Michniewicza, Al-Shabab. Obecnie jest wolnym zawodnikiem po rozwiązaniu kontraktu z Krasnodarem, z którego był na Bliski Wschód wypożyczony. Dla Al-Shabab w rozgrywkach 2022/2023 rozegrał łącznie 35 meczów, w których zdobył trzy bramki i zanotował dwie asysty.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!