Stomil Olsztyn w zakończonym niedawno sezonie był bliski powrotu do I ligi. W finale baraży o awans na zaplecze ekstraklasy olsztynianie przegrali z Motorem Lublin dopiero po rzutach karnych. Po 120 minutach gry był wynik 1:1, ale w konkursie jedenastek zdecydowanie lepsi byli piłkarze Goncalo Feio, którzy wygrali 4:1.
Tamto spotkanie było ostatnim w roli trenera Stomilu Szymona Grabowskiego. 42-latka wykupiła po sezonie z olsztyńskiego klubu pierwszoligowa Lechia Gdańsk. Grabowski dostał tam zadanie szybkiego powrotu do ekstraklasy, choć nie będzie to wcale łatwe, bo kadra Lechii po spadku drastycznie się zmieni.
Nowego trenera musiał szukać też drugoligowy Stomil Olsztyn. Według naszych informacji właśnie go znalazł. Olsztynianie planują zatrudnić na tym stanowisku 30-letniego szkoleniowca rezerw łódzkiego Widzewa - Patryka Czubaka.
Czubak prowadził drugi zespół Widzewa od dwóch lat. W pierwszym sezonie zajął z nim czwarte miejsce w IV lidze łódzkiej, ustępując Warcie Sieradz, RKS Radomsko i Omedze Kleszczów.
W drugim idzie już mu zdecydowanie lepiej. Widzew II Łódź do ostatniej kolejki walczy o awans do III ligi, ale przed ostatnimi spotkaniami traci jeden punkt do prowadzącego GKS Bełchatów. Wyniki obu drużyn są jednak imponujące, bo Widzew II w 37 kolejkach zdobył 98, a GKS 99 punktów. O Czubaka, który w Łodzi pełni rolę również koordynatora działu szkoleniowego akademii, walczyła także Jagiellonia Białystok, która chciała go zatrudnić w roli asystenta pierwszego trenera Adriana Siemieńca.
W Olsztynie nowy trener, który zostanie zaprezentowany najpewniej już po weekendzie (ostatniej kolejce IV ligi), ma podjąć próbę awansu do I ligi.