Reprezentacja Brazylii w piłce nożnej wciąż czeka na nowego selekcjonera, po tym jak z kadrą po mundialu w Katarze rozstał się Tite. Zarówno podczas marcowego, jak i czerwcowego, zgrupowania zespół prowadzi tymczasowy szkoleniowiec Ramon Menezes, który wcześniej pracował z reprezentacją U20.
Od dłuższego czasu wiadomo, że to Carlo Ancelotti jest głównym kandydatem do objęcia funkcji selekcjonera reprezentacji Brazylii. Oficjalnie potwierdził to nawet sam prezes tamtejszej federacji Ednaldo Rodrigues. - Nie ma już sensu tego ukrywać. Carlo Ancelotti jest naszym faworytem - oznajmił w "BeIN Sports".
Swego czasu wygadał się również Ederson, bramkarz drużyny narodowej. - Rozmawiałem z Casemiro, Viniciusem i Militao. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że to Carlo Ancelotti zostanie nowym selekcjonerem naszej reprezentacji. Postaramy się wyeliminować Real Madryt z Ligi Mistrzów, aby Carletto mógł jak najszybciej przyjechać do Brazylii - powiedział w marcu zawodnik Manchesteru City przed konfrontacją obu drużyn w Lidze Mistrzów.
W kraju z Ameryki Południowej są już pewni przybycia Carlo Ancelottiego. Luis Roberto, komentator stacji "Globo", w trakcie transmisji sobotniego sparingu "Canarinhos" podał, że kwestią uzgodnienia pozostaje tylko termin, w którym Włoch obejmie kadrę narodową. Według jego wiedzy stanie się to w styczniu lub czerwcu 2024 roku, kiedy wygaśnie kontrakt szkoleniowca z Realem Madryt.
Dodał, że już 30 czerwca odbędzie się specjalna konferencja prasowa z udziałem Ednaldo Rodriguesa, prezesa brazylijskiej federacji, na której poinformuje o tym, że doszli do porozumienia z Ancelottim i poczekają nawet rok, aż będzie mógł przejąć kadrę. Natomiast wydaje się, że Włoch pozostanie szkoleniowcem "Królewskich" w przyszłym sezonie.
Reprezentacja Brazylii przez najbliższe dwanaście miesięcy rozegra osiem spotkań - sześć w ramach eliminacji do mistrzostw świata oraz dwa sparingi z europejskimi zespołami narodowymi. Oba odbędą się w marcu przyszłego roku, a ich rywalem będzie Hiszpania. Drugi oponent jest jeszcze do ustalenia, lecz wydaje się, że będą to Niemcy.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!