Stal Mielec, jedenasty zespół ekstraklasy ubiegłego sezonu, ponownie musi szukać nowego bramkarza. Wszystko dlatego, że wypożyczony z Lecha Poznań Bartosz Mrozek, uznawany przez wielu jednym z najlepszych bramkarz ligi w poprzednich rozgrywkach, wraca do macierzystego klubu, gdzie ma walczyć z Filipem Bednarkiem o bluzę z numerem 1.
Mielczanie szukają następcy Mrozka i najwyraźniej w tej kwestii swoją uwagę skupiają na młodzieżowcach. Według informacji Sport.pl, nowym bramkarzem Stali ma zostać Bartłomiej Maliszewski z Lazio Rzym.
19-letni Bartłomiej Maliszewski jest wychowankiem Jagiellonii Białystok, który latem 2021 roku za kilkaset tysięcy euro zamienił białostocki klub na włoską Parmę. Jednak zarówno przez półtora roku w Parmie, gdzie trenował z Gianluigim Buffonem, jak i później przez pół roku w Lazio, gdzie także ćwiczył z pierwszym zespołem wicemistrza Włoch, nie zdołał zadebiutować w seniorskich rozgrywkach, grywając głównie w ligach młodzieżowych.
Teraz Maliszewski wraca do Polski i to od razu do ekstraklasy - w najbliższych dniach jako wolny zawodnik (po wygaśnięciu umowy z Lazio) ma podpisać kontrakt ze Stalą Mielec i walczyć o miejsce w bramce drużyny Kamila Kieresia.
Od kolejnych ruchów transferowych będzie zależało to, jak długa będzie do tego droga 19-latka. Mówi się, że Stal Mielec jest także zainteresowana wypożyczeniem z Rakowa Częstochowa o dwa lata starszego Kacpra Trelowskiego. Rozmowy w tej sprawie wciąż trwają.
Stal staje się atrakcyjnym kierunkiem dla młodych bramkarzy, którzy widzą, jak w tym klubie potrafili się rozwinąć Rafał Strączek (obecnie Girondins Bordeaux) czy wspomniany wcześniej Bartosz Mrozek.