Czesław Michniewicz w grudniu zakończył pracę w reprezentacji Polski, z którą najpierw awansował na mistrzostwa świata w Katarze, a później wyszedł z grupy. Po mundialu zdecydowano jednak, że PZPN nie będzie kontynuował współpracy z 53-latkiem, a nowym selekcjonerem został Fernando Santos. Od tamtej pory Michniewicz pozostawał bezrobotny, choć mówiło się m.in. o zainteresowaniu Cracovii, Aberdeen oraz Dynama Kijów.
Według najnowszych informacji medialnych Czesław Michniewicz może pracować w Arabii Saudyjskiej. Jak przekazał Sebastian Staszewski z portalu Interia, były selekcjoner jest poważnym kandydatem, by objąć saudyjski Abha Football Club.
Jak się okazuje, w ostatnim czasie szanse Polaka na objęcie tej drużyny znacznie wzrosły. Zastąpiłby on na stanowisku Holendra Roela Coumansa. "Wcześniej Saudyjczycy chcieli zatrudnić Dana Petrescu, ale ten wybrał klub z Korei Południowej. Dzięki temu szansę może otrzymać Michniewicz" - przekazał dziennikarz.
Więcej artykułów o podobnej treści znajdziesz na portalu Gazeta.pl.
Według Staszewskiego w Arabii Saudyjskiej wszyscy są zdecydowani na zatrudnienie Michniewicza. Jego przyszłość powinna wyjaśnić się w ciągu najbliższych kilku tygodni.
Czesław Michniewicz oprócz pracy w reprezentacji Polski ma także doświadczenie w wielu klubach. W przeszłości prowadził m.in. Lecha Poznań, Legię Warszawa, Arkę Gdynia czy Zagłębie Lubin. Ponadto w latach 2017-20 pracował z młodzieżową reprezentacją Polski do lat 21. Objęcie drużyny Abha Football Club byłoby pierwszą zagraniczną pracą trenera mieszkającego na co dzień w Gdyni.