W niedzielny wieczór przed piłkarzami Spezii najważniejsze spotkanie w sezonie. Najbardziej polski z włoskich zespołów zagra na wyjeździe z prowadzoną przez Jose Mourinho Romą, stojąc na krawędzi spadku do Serie B. Jeszcze w sobotę wydawało się, że w ostatniej kolejce na boisku nie pojawi się Bartłomiej Drągowski, lecz wszystko wskazuje na to, że były to tylko plotki.
Problemy zdrowotne Bartłomieja Drągowskiego rozpoczęły się na piątkowym treningu. Wówczas polski golkiper podczas jednej z interwencji bardzo niefortunnie upadł, co mogło zakończyć się kontuzją. Polak został nawet zniesiony z boiska na noszach i wysłany do szpitala, gdzie przeprowadzono dodatkowe badania.
Według włoskich mediów badania nie wykazały niczego niepokojącego, dzięki czemu bramkarz jeszcze tego samego dnia wrócił do domu. Co więcej, podczas sobotnich przygotowań do meczu zawodnik Spezii wrócił do treningów, lecz pracował indywidualnie. Jednocześnie jest szansa, że w niedzielnym spotkaniu z Romą nie zabraknie go w wyjściowym składzie.
Podczas gdy kwestia mistrzostwa Włoch jest wyjaśniona od kilku tygodni, fani piłki we Włoszech przyglądać się będą walce o utrzymanie. Przed ostatnią kolejką sezonu w grze o 17, ostatnie bezpieczne miejsce w ligowej tabeli są dwa zespoły - Spezia oraz Hellas Verona.
Obie drużyny w niedzielę czekają bardzo trudne mecze. Spezia zagra na wyjeździe z finalistą Ligi Europy AS Romą, a zespół z Werony wybierze się do Mediolanu, by tam zagrać z zeszłorocznym mistrzem kraju, AC Milan. Przed kluczowymi spotkaniami obie drużyny mają na swoim koncie po 31 punktów. Tym samym nawet remis w bardzo trudnym niedzielnym meczu może dać utrzymanie.