Argentyński piłkarz przesadził. W jego oczach Rosja jest lepsza od ojczyzny

Chociaż rosyjska inwazja na Ukrainę trwa w najlepsze, to wciąż znajdują się zawodnicy, którzy zachwalają życie w kraju agresora. Tak jak Argentyńczyk - Lucas Vera. - To wspaniałe doświadczenie - powiedział.

- Zanim tu przyszedłem, wszystko było dla mnie trudne. Ale nie chciałem patrzeć wstecz. Chciałem nowego klubu i zdecydowałem się podjąć wyzwanie w lidze rosyjskiej. I wszystko poszło po mojej myśli. To wspaniałe doświadczenie - powiedział pomocnik rosyjskiego Orenburga - Lucas Vera.

Zobacz wideo Były prezes Wisły Płock: Ja bym ich tam rozerwał

26-letni pomocnik to wychowanek argentyńskiego Lanus. W sezonie 2021/22 nie znalazł jednak miejsca w kadrze i został wypożyczony do innego klubu z tego kraju - Club Atletico Huracan. Po powrocie do macierzystego klubu Vera usłyszał, że może szukać nowego pracodawcy.

Chociaż w tamtym czasie trwała już rosyjska agresja na Ukrainę, to 26-latek zdecydował się na transfer do Rosji. Vera trafił do Orenburga, czyli 8. obecnie drużyny ligi. Vera stał się podstawowym zawodnikiem zespołu i w 29 występach strzelił jednego gola i miał sześć asyst.

Argentyńczyk zachwycony życiem w Rosji

W rozmowie z rosyjskimi mediami Vera stwierdził, że przenosiny do tego kraju okazały się dla niego strzałem w dziesiątkę. - Podjąłem świetną decyzję. Poziom życia w Rosji jest wyższy niż w Argentynie. Panuje tu zupełnie inna atmosfera. Orenburg to małe miasteczko, dzięki czemu możesz skupić się tylko na pracy. To świetne miejsce, by myśleć tylko o piłce i zapomnieć o innych rzeczach - powiedział Vera.

- Zagrałem dobry sezon, dlatego mogę myśleć o tym, by kolejny spędzić w silniejszym klubie. Chciałbym walczyć o czołowe miejsca w lidze. Rosja to znakomite miejsce do rozpoczęcia gry w Europie. Nie tylko dla zawodników takich jak ja, ale też młodych piłkarzy z tego kraju - dodał.

Vera ma za sobą tylko jeden występ w argentyńskiej kadrze U-23. Jego kontrakt z Orenburgiem obowiązuje do końca czerwca 2024 r.

Więcej o: