Choć jeszcze kilka lat temu zdobywali mistrzostwo Anglii, a w sezonie 2021/2022 rywalizowali z Legią Warszawa w europejskich pucharach, piłkarze Leicester City pożegnali się z Premier League. Po bardzo nieudanych rozgrywkach drużyna z King Power Stadium zajęła dopiero 18. miejsce w lidze, a to oznacza, że latem obejrzymy ich w Championship.
W ostatnią niedzielę na boiskach Premier League odbyła się ostatnia kolejka sezonu 2022/2023. W związku z tym wszystkie spotkania ligowe rozpoczęły się o 17:30, dając kibicom ogromny zastrzyk emocji w tym samym czasie. Dla drużyny Leicester City jedyną nadzieją na utrzymanie było zwycięstwo w domowym meczu z West Ham United przy jednoczesnej porażce Evertonu z Bournemouth.
Choć "Lisy" zdołały wygrać swój mecz 2:1, po meczu kibice i tak wychodzili ze stadionu rozgoryczeni. Wszystko przez zwycięstwo niebieskiego teamu z Liverpoolu, który zdołał pokonać swojego rywala 1:0. W ten sposób mistrzowie Anglii z 2016 roku nie zdołali wygrzebać się z 18. miejsca w ligowej tabeli i w najbliższych rozgrywkach zagrają w silnej i nieprzewidywalnej Championship.
Niestety po wyjściu z King Power Stadium fani Leicester City potrzebowali wylać z siebie całe rozczarowanie i zrobili to w najgorszy możliwy sposób. Na przebiegającej tuż obok obiektu Aylestone Road doszło do bójki między dwiema grupkami kibiców, wspierających zespoły grające przeciwko sobie w niedzielne popołudnie. Jeden z przyjezdnych nie był nawet w stanie wstać z przejścia dla pieszych, gdyż w kluczowym momencie otrzymał bardzo silny cios stopą w twarz.
Niestety w celu złagodzenia sytuacji do interwencji zmuszona była policja. Jak podaje "The Mirror", funkcjonariusze szybko rozdzielili obie grupki, pozwolili im się uspokoić i rozejść w swoich kierunkach.
- Nasi koledzy pracujący przy zabezpieczeniu meczu poprosili o wsparcie, by utrzymać porządek po zakończeniu spotkania. Na miejscu policjanci zmierzyli się z dwiema grupkami kibiców, które zostały rozdzielone do momentu opadnięcia emocji i możliwości bezpiecznego powrotu do domu. Wśród osób, które ucierpiały w bójce, nie znalazł się nikt, kto potrzebowałby pomocy medycznej - czytamy w oświadczeniu policji z hrabstwa Leicestershire.
W niedzielę poznaliśmy też inne rozstrzygnięcia na angielskich boiskach. Oficjalnie mistrzem kraju został Manchester City, który po długiej i pięknej walce wyprzedził Arsenal. W Lidze Mistrzów zobaczymy też Manchester United i Newcastle United. Do Ligi Europy awansowały z kolei Liverpool i Brighton, a Aston Villa zagra w eliminacjach Ligi Konferencji Europy. W przyszłym sezonie w Premier League, oprócz Leicester City, nie zobaczymy też Leeds United i Southamptonu. Ich miejsce zajmą Burnley, Sheffield United oraz Luton Town.