Trener mistrzów może odejść zaraz po sukcesie. Trzęsienie ziemi w Napoli

Luciano Spaletti ma ważny kontrakt z Napoli jeszcze przez rok, ale może go rozwiązać już teraz. Wszystko przez to, że nie dogadał się z szefem klubu Aurelio De Laurentisem odnośnie transferów w letnim okienku transferowym. Ich wizje dotyczące budowania zespołu są niespójne. Napoli będzie bronić w przyszłym sezonie Scudetto i chce mierzyć w zwycięstwo w Lidze Mistrzów i potrzebuje konkretnych wzmocnień.

Spaletti może opuścić Napoli

Luciano Spaletti jest trenerem Napoli od lipca 2021 r., wówczas podpisał kontrakt na trzy lata. Niewykluczone, że jego współpraca z klubem skończy się wcześniej. Zdaniem "La Gazzetta dello Sport" kluczowe rozmowy między Spalettim a Aurelio De Laurentisem nie przebiegły pomyślnie. Obaj mają różne pomysły na budowę zespołu w przyszłym sezonie.

Według włoskiego dziennika De Laurentis nie chciał, by Spaletti decydował o ruchach w czasie letniego okienka transferowego. Obaj panowie spotkali się w czwartek, ale ze względu na rozbieżności spotkanie szybko się zakończyło. Nie ma planów odnośnie kontynuowania rozmów. De Laurentis unikał pytań włoskich dziennikarzy nt. przyszłości Spalettiego w Neapolu.

O krok dalej idzie gazeta "Corriere dello Sport", która przekonuje, że Spaletti podjął już decyzję. Nie dość, że nie chce przedłużać kończącego się za rok kontraktu, to jest gotów rozwiązać umowę wraz z końcem tego sezonu. To byłby ogromny wstrząs dla Napoli i zwiastun kolejnej rewolucji w zespole, który wydawało się, że złapał stabilizację i zacznie podbijać nie tylko piłkarskie Włochy, ale i Europę.

W gronie następców Spalettiego najczęściej wymienia się Rafę Beniteza. Hiszpan jest od jakiegoś czasu w bliższym kontakcie z De Laurentisem. Poza tym bardzo ceni warsztat włoskiego trenera i chciałby czerpać z jego pomysłów i schematów, których nauczył się już zespół. Benitez pracował w przeszłości w Napoli, więc dobrze zna otoczenie. Był trenerem "Partenopei" w latach 2013-2015.

Oprócz Hiszpana w gronie kandydatów wymienia się Vincenzo Italiano, który właśnie dotarł z Fiorentiną do finału Ligi Konferencji Europy, a także Antonio Conte, który w marcu został zwolniony z Tottenhamu.

W tym sezonie Napoli zdobyło swoje trzecie mistrzostwo Włoch w historii i pierwsze od 1990 r., kiedy liderem zespołu z Neapolu był Diego Maradona. Oprócz tego "Partenopei" dotarli do ćwierćfinału Ligi Mistrzów, co jest ich najlepszym wynikiem w historii tych rozgrywek.