Województwo śląskie zawsze mogło pochwalić się mocnymi klubami. Na tle wielu tamtejszych miast wyróżnia się Dąbrowa Górnicza, gdzie wielkich tradycji piłkarskich nie ma. Należy jednak pamiętać, że historycznie miasto nie leży na Śląsku, a w Zagłębiu Dąbrowskim. Choć wg GUS-u w 1 stycznia 2023 liczyła ona 116 971 mieszkańców i była 31. największym miastem w Polsce, próżno tam szukać choćby jednej solidnej drużyny.
Niemal identyczną liczbę mieszkańców ma w tym momencie Płock. Tamtejsza Wisła w ekstraklasie jest już siódmy rok z rzędu. Dąbrowa Górnicza może o tym tylko pomarzyć. Najbliżej była w... 1951 r. Wtedy to jeden jedyny sezon na jej zapleczu rozegrało Zagłębie Dąbrowa Górnicza, które wówczas funkcjonowało pod nazwą "Stal". O tym jak dawno to było, najlepiej świadczy fakt, iż zakładem patronackim Stali była wówczas Huta im. Feliksa Dzierżyńskiego.
Zagłębie przez lata radziło sobie ze zmiennym szczęściem, ale do poziomu sprzed ponad 70 lat już nigdy nie wróciło. W XXI wieku najlepsze okazały się lata 2007-2014, kiedy to klub występował na poziomie IV ligi. Kiedy ponownie spadł do ligi okręgowej, zaczęły się problemy. Drużynę rozwiązano w 2016 r., ale dzięki pomocy Stowarzyszenia Oldboje RKS Zagłębie Dąbrowa Górnicza szybko udało się ją reaktywować. Obecnie występuje ona w A-klasie.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
RKS Zagłębie to jednak niejedyny klub piłkarski z Dąbrowy Górniczej. W mieście funkcjonuje ich kilka. Są to m.in.
Również i u nich próżno szukać większych sukcesów. Unii Dąbrowa Górnicza i Unii Ząbkowice również udało się zagrać w IV lidze. Tej pierwszej w sezonie 2001/02 i do teraz jest to jej największe osiągnięcie. Tej drugiej - w sezonach: 2012/13, 2014/15 i 2015/16. Przemsza Okradzionów i Zagłębiak Tucznawa nigdy nie grały wyżej niż w A-klasie. Z kolei MUKP i SALOS skupiają się teraz tylko na szkoleniu młodzieży.