Od momentu transferu do Arabii Saudyjskiej Cristiano Ronaldo zagrał 14 meczów. Portugalczyk strzelił w nich 11 goli i zaliczył dwie asysty, więc jego osiągnięcia indywidualne wyglądają całkiem dobrze. Gorzej radzi sobie jego drużyna, która właśnie odpadła z King's Cup oraz ma problemy w lidze.
Tak naprawdę od początku pobytu Portugalczyka w Arabii Saudyjskiej głośno jest o jego zachowaniach, które nie mają nic wspólnego z piłką nożną. W przerwie półfinałowego meczu King's Cup przeciwko Al-Wehda było widać jego olbrzymią irytację. I nic dziwnego, bo Al-Nassr przegrywało wtedy 0:1, mimo że było zdecydowanym faworytem spotkania. W lidze saudyjskiej Al Wehda znajduje się na 13. miejscu w tabeli. Ostatnim, które nie kończy się spadkiem.
Ronaldo, schodząc z boiska, od razu udał się w kierunku ławki rezerwowych i z wyraźnymi pretensjami zaczął domagać się wody od członków sztabu. - Woda! Dajcie mi wody! - krzyczał. To już kolejna sytuacja, w której Portugalczyk dziwnie się zachowuje. Ostatnio zrobiło się o Ronaldo głośno, gdy wykonał obsceniczny gest w kierunku kibiców Al Hilal. Kibice przeciwników z łatwością potrafią zirytować Cristiano. Wystarczy, że skandują nazwisko Messiego. Mistrz Europy z 2016 roku często w jakiś sposób reaguje na takie zaczepki.
Po przerwie Al-Nassr nie udało się odwrócić losów spotkania, a sprzyjających okoliczności nie brakowało. Ronaldo i koledzy od 53. minuty grali w przewadze, bo rywale otrzymali czerwoną kartkę. Ostatecznie drużyna pięciokrotnego zdobywcy Złotej Piłki oddała aż 24 strzały. Ich rywale tylko pięć, ale to wystarczyło, żeby wygrać 1:0 i wyeliminować faworytów.
Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie Gazeta.pl
Od kiedy Ronaldo gra dla Al-Nassr to jego drużyna straciła punkty tylko w czterech meczach ligowych. To jednak może wystarczyć, żeby skończyć sezon bez jakiegokolwiek tytułu. Jego klub odpadł z King's Cup, przegrał z Al-Ittihad w superpucharze kraju i traci do tego zespołu trzy punkty w lidze saudyjskiej. W dodatku Al-Ittihad ma do rozegrania jeden mecz więcej. W starciach z tą drużyną Al-Nassr zdobyło tylko jeden punkt.
Klub Ronaldo nie może pozwolić sobie na tracenie punktów, a w ostatnich dwóch meczach ligowych nie zdobył nawet bramki. Przegrał z Al-Hilal (0:2) oraz zremisował z Al-Fayhą (0:0). Do końca sezonu zespół Portugalczyka zagra jeszcze sześć meczów. Bardzo ważne będzie spotkanie z zajmującym obecnie 3. miejsce w lidze zespołem Al-Szabab. Do Al-Nassr traci on tylko trzy punkty, ale podobnie jak Al-Ittihad, ma jeden mecz zaległy i najprawdopodobniej do końca sezonu będzie liczył się w walce o mistrzostwo kraju.