Niepokojące informacje ws. Sebastiana Szymańskiego

Sebastian Szymański w niedzielę wystąpił w kolejnym meczu Eredivise w barwach Feyenoordu. Polski pomocnik popisał się golem, ale opuścił boisko w połowie spotkania. Miał to być przemyślany zabieg trenera Arne Slota.

Feyenoord coraz pewniej kroczy w kierunku mistrzostwa Holandii. Drużyna z Rotterdamu notuje kolejne zwycięstwa i przewodzi w tabeli Eredivise. Duży wkład w postawę zespołu ma Sebastian Szymański, który jest uznawany za jednego z najważniejszych zawodników klubu.

Zobacz wideo "Piłka nożna bez kibiców nie ma sensu"

Sebastian Szymański nie dokończył meczu z Utrechtem. Rywale nie mieli dla niego litości

Pomocnik reprezentacji Polski zabłysnął również podczas niedzielnego spotkania ligowego z Utrechtem. Szymański już w 15. minucie otworzył wynik spotkania, wykorzystując asystę Marcusa Pedersena. W kolejnych minutach pozostawał aktywny na boisku i prezentował solidną grę. 23-latek nie dograł jednak spotkania do końca, a wraz z początkiem drugiej połowie jego miejsce na boisku zajął Danilo. 

Powód podjęcia takiej decyzji przez trenera Arne Slota nie jest do końca znany. Zdaniem fanowskiego serwisu Feyenoord Polska zawodnikowi mocno dały się we znaki ataki ze strony rywali w pierwszej połowie, a holenderski trener nie chciał ryzykować ewentualnym urazem. - Sebastian Szymański zakończył swój udział w tym meczu. Polak mocno poobijany. Trwało na niego wręcz polowanie. Trener nie ryzykował i zmienił go w przerwie Danilo - czytamy na Twitterze.

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl

Na razie nie wiadomo nic więcej, jak skutki starć z tego spotkania są poważne dla Szymańskiego. Finalnie jego koledzy wygrali u siebie 3:1. W drugiej połowie do bramki rywali trafiali jeszcze napastnicy Santiago Tomas Gimenez i Alireza Jahanbakhsh. Honorowego gola dla Utrechtu strzelił na minutę przed końcem regulaminowego czasu napastnik Bas Dost.

Szymański wystąpił w tym sezonie w 25 spotkaniach ligowych, w których strzelił dziewięć bramek i zanotował cztery asysty. Ma również na koncie bramkę i trzy asysty w meczach Ligi Europy.

Po 30. kolejkach Feyenoord prowadzi w tabeli Eredivise z dorobkiem 73 punktów. Drugie miejsce zajmuje PSV Eindhoven (65 pkt), a podium uzupełnia Ajax Amsterdam (62 pkt).

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.