Najgłupszy z możliwych pomysłów. Tym kibole obrzucali się w derbach. Obrzydliwe

Do skandalicznych wydarzeń doszło w hicie ligi belgijskiej. W derbach Walonii Standard Liege podejmował zespół Charleroi. W pewnym momencie kibice gospodarzy zostali obrzuceni... martwymi szczurami.

Derby Regionu Walońskiego zawsze cechują się napiętą atmosferą. Między fanami Standardu Liege a Charleroi często dochodziło do spięć i walk. Podczas ostatniego takiego spotkania, które Standard wygrał 3:1, na trybunie fanów tego zespołu wylądowały martwe gryzonie pomalowane w barwy ich klubu.

Mecz został rozegrany w ramach 33. kolejki belgijskiej Jupiler Pro League. W ostatnim spotkaniu Standardu z Charleroi górą byli ci pierwsi po skromnym zwycięstwie 1:0. Piątkowy mecz ponownie zakończył się triumfem klubu z Liege, tym razem 3:1. W trakcie meczu gra musiała zostać przerwana przez rzucone na boisko race. Jak się okazało, najgorsze miało dopiero nadejść.

Zobacz wideo Rozemocjonowany Lewandowski po pokazie filmu: To wielkie wydarzenie dla mnie

Skandal w hicie. Martwe szczury na trybunach

Fani Charleroi zebrani na trybunie gości postanowili w niespotykany sposób zdeprawować kibiców rywali. W pewnym momencie spotkania w stronę sympatyków Standardu poleciały zdechłe szczury przy akompaniamencie obraźliwych i wulgarnych przyśpiewek. Całą sprawę nagłośnili poszkodowani, a więc stowarzyszenie kibiców Standardu na swojej stronie na Facebooku.

"Jesteście naprawdę kupą g... Wiedzieliśmy to już wcześniej, ale teraz tylko to potwierdziliście. Nie mówimy tu o jednym czy dwóch szczurach, bo z łatwością doliczyliśmy się ich co najmniej 10. Mamy nadzieję, że władze ligi podejmą odpowiednie działania. Nasz klub złoży oficjalną skargę, a zaalarmowane zostaną również organizacje broniące praw zwierząt" - czytamy w oświadczeniu na profilu "Standard de Liege - Supporters".

Podczas tych wydarzeń członkowie grupy kibicowskiej Charleroi odpowiedzialnej za rzucone gryzonie byli przebrani w charakterystyczne kombinezony pracownicze osób zwalczających szczury oraz trzymali baner z napisem "deratyzacja". 

Gorące derby Walonii. Kibice Standardu oburzeni

"Zamaskowane osoby w strojach deratyzatorów rzucili zdechłe szczury na trybunę T2, zajmowaną przez rodziny z dziećmi i ludzi z niepełnosprawnościami. To obrzydliwe zachowanie" - powiedział jeden z kibiców Standardu telewizji RTL-TVI.

To nie pierwszy raz, gdy dochodzi do spięć między kibicami podczas derbów francuskojęzycznej części Belgii. W 2015 roku podczas pomeczowego wywiadu ówczesny kapitan Standardu, Jelle Van Damme został przez fanów Charleroi obrzucony przedmiotami z trybun. Innym razem, gdy Charleroi wygrywało 3:0, w 88. minucie na boisko wbiegli wściekli kibice Standardu z racami, przerywając mecz. Interweniować musiały policyjne oddziały prewencji.

Więcej podobnych treści przeczytasz na stronie Gazeta.pl

Więcej o:
Copyright © Agora SA