Szok. Jednokrotny reprezentant oskarżony o gwałt i posiadanie heroiny

Bramkarz klubu Volos Boris Kleyman został oskarżony o gwałt oraz posiadanie heroiny - poinformował portal "Sport24". Jednokrotny reprezentant Izraela był klientem jednego z ateńskich barów, kiedy postanowił zaatakować nieletnią Belgijkę.

Do zdarzenia doszło we wtorek około godziny piątej w okolicach Kolonaki w Atenach. Grupa licealistów z Belgii, która przyleciała do Grecji na wycieczkę szkolną, bawiła się do rana w jednym z nocnych barów. Nastolatkowie nie mogli się spodziewać, że impreza może się dla nich zakończyć tak brutalnie.

Zobacz wideo Dawid Konarski po pierwszym zwycięstwie z Indykpolem AZS Olsztyn: Jak będzie trzeba, to będziemy cierpieć na boisku

Bramkarz greckiego Volos aresztowany. Został oskarżony o gwałt i posiadanie heroiny

Boris Kleyman, czyli 32-letni bramkarz Volos, występującego w greckiej Super League również był tej nocy klientem baru. Jak poinformował portal "Sport24", były reprezentant Izraela nie przyszedł tam jednak tylko potańczyć, ponieważ rzekomo miał dopuścić się lubieżnych czynów oraz molestowania nieletniej Belgijki, która znajdowała się na parkiecie. Grupa uczniów błyskawicznie zawiadomiła policję.

Funkcjonariusze pojawili się na miejscu zdarzenia, aresztując piłkarza pod zarzutami: gwałtu, znieważenia godności seksualnej nieletniej oraz posiadania narkotyków na własny użytek. Znaleziono bowiem przy nim również heroinę. Poza wymienionymi oskarżeniami zarzucono mu bójkę ze znajomymi nastolatki. Wszyscy zamieszani w sprawę zostali przewiezieni do Departamentu Bezpieczeństwa Konstytucji, gdzie oczekują na dalszy rozwój sprawy. Izraelczyk stanie wkrótce przed prokuraturą okręgową w Atenach i usłyszy wyrok.

Kleyman jest podstawowym bramkarzem Volos, dla którego rozegrał w tym sezonie 29 meczów. Z końcem czerwca kończy się jednak jego kontrakt z obecnym klubem, ale nie do końca wiadomo, jak dalej potoczy się jego kariera. Piłkarz ma na swoim koncie również jeden występ w reprezentacji Izraela, który zaliczył w 2016 roku w przegranym spotkaniu towarzyskim z Chorwacją (0:2).

Więcej podobnych treści znajdziesz na Gazeta.pl

Ostatnio głośno zrobiło się w polskich mediach o greckiej Super League, a wszystko ze względu na aferę związaną z sędzią Pawłem Raczkowskim oraz jego asystentami. Arbiter miał poprowadzić niedzielne spotkanie AEK-u z Arisem, ale został od niego odsunięty, ponieważ rzekomo miał wylądować w Grecji pod wpływem alkoholu.

Po 30. kolejkach Super League liderem tabeli jest AEK z dorobkiem 69 punktów. Drugie miejsce z taką samą liczbą punktów zajmuje klub Tymoteusza Puchacza Panathinaikos, natomiast Volos zajmuje szóstą lokatę (40 pkt).

Więcej o: