Według chorwackich mediów piłkarz miał zostać zaatakowany po tym, gdy nieprzychylnie wypowiedział się o rywalu w mediach społecznościowych. W związku z atakiem mecz jego drużyny został przełożony.
Do incydentu doszło w poniedziałek w miejscowości Popovići. Pero Opusić, zawodnik amatorskiego klubu HNK Konavljanin, został pobity na kilka godzin przed meczem swojej drużyny z ONK Metkovicą i w ciężkim stanie został przewieziony do szpitala w Dubrowniku.
Jak donosi portal kurir.rs, nazywając całą sprawę "haniebną aferą", napastnikami mieli być piłkarze ligowego rywala HNK Konavljanina, Slavena Gruda, a powodem nieprzychylne komentarze autorstwa Opusicia, które zostawił na stronie internetowej Slavena. W związku z całym zajściem mecz jego zespołu z Metkovicą został przełożony na inny termin.
"Dzisiejszy mecz z ONK Metković został przełożony z powodu ataku dwóch zawodników z HNK Slaven Gruda i kilku chłopaków z Grudy na naszego zawodnika Pero Opusića w Popovići. Po udzieleniu pomocy medycznej na Oddziale Ratunkowym OB Dubrownik, Pero został zwolniony do domu" - czytamy w oświadczeniu klubu ofiary.
HNK Konavljanin podaje więcej szczegółów na temat zajścia: "Jesteśmy w szoku, ponieważ atak był zaplanowany (Pero był poszukiwany przez napastników w kilku miejscach w Cilipi i Popovići) z powodu innego spojrzenia na futbol. Jesteśmy zdania, że Pero został zaatakowany, ponieważ jest zawodnikiem naszego klubu. Zdecydowanie potępiamy wszelkie formy przemocy i mamy nadzieję, że takie rzeczy już nigdy się nie powtórzą. Zapewniamy pełne wsparcie dla Pero i jego rodziny" - napisali przedstawiciele drużyny.
Razem z oświadczeniem klub opublikował zdjęcia pobitego Opusicia już ze szpitala. Na fotografii widać, jak poważna była ta napaść. Nie wiadomo na razie, czy zidentyfikowano i zatrzymano sprawców.