Ronaldo pokazał cacko za 8 milionów. Ludzie dosłownie oszaleli [WIDEO]

Cristiano Ronaldo wywołał absolutny szał. Portugalczyk wyjechał na ulice Madrytu swoim Bugatti Centodieci. Piłkarz jest jednym z zaledwie dziesięciu posiadaczy tego modelu samochodu. Nic dziwnego, że za autem podążały tłumy zwykłych madrytczyków, którzy koniecznie chcieli nagrać maszynę w akcji.

Cristiano Ronaldo lubi być w centrum wydarzeń. W niedzielę pojawił się w Madrycie i od razu wywołał poruszenie. Piłkarz Al-Nassr nie wybiera się jednak z powrotem do Realu, tylko wsiadł za kierownicę swojego najcenniejszego auta - Bugatti Centodieci. Sam widok tego cacka wywołał w ludziach szalone reakcje.

Zobacz wideo Fernando Santos poznaje reprezentację. Zaczął od sztormu

Ronaldo wyjechał na ulice najlepszym autem z kolekcji. Tylko 10 osób mogło sobie na takie pozwolić

Jak podaje dziennik "Marca", samochód piłkarza był już widziany publicznie po dostawie pod koniec 2022 roku zarówno w Lizbonie, jak i Madrycie. W niedzielę natomiast po raz pierwszy uchwycono, że osobiście korzysta z niego Ronaldo. Gdy tylko wchodził do samochodu, został otoczony wianuszkiem gapiów, a z ich powodu miał problemy, żeby w ogóle wyjechać spod lokalu, w którym chwilę wcześniej się znajdował. Gdzie tylko się pojawiał, ludzie wyjmowali telefony, żeby robić zdjęcia i nagrywać filmiki. Niektórzy ruszali za samochodem w szaleńczą pogoń.

Co takiego niesamowitego jest zatem w tym aucie? Jest jedyne w swoim rodzaju. Powstało w 2022 r. na 110-lecie marki. Z tej okazji wyprodukowano jedynie 10 egzemplarzy. Do Cristiano Ronaldo trafił oczywiście ten z numerem seryjnym 7. Żeby wejść do elitarnego grona posiadaczy tego modelu, trzeba było wydać 8 mln euro netto. Wszyscy nabywcy zgłosili się po niego jeszcze przed premierą.

Bugatti Centodieci to maszyna z silnikiem W16 o pojemności ośmiu litrów i mocy 16 000 koni mechanicznych. Osiąga maksymalną prędkość 380 kilometrów na godzinę i przyspiesza od 0 do 100 km/h w zaledwie 2,4 sekundy. Nic dziwnego, że ludzie wpadają w trans, gdy tylko zobaczą go na żywo.

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl.

Samochód Cristiano Ronaldo pomimo swojej ekskluzywności nie jest najdroższy na świecie. Więcej, bo aż 16,5 mln trzeba zapłacić za Bugatti Voiture Noire. Portugalczyk był swego czasu podejrzewany o jego posiadanie, ale w rzeczywistości samochód okazał się własnością rodziny zmarłego już Ferdinanda Piecha - prezesa Grupy Volkswagen. Cenę obu aut przebija jednak Rolls-Royce Boat Tail, który jest wart 26,2 mln euro.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.