Czesi wstrząśnięci po sensacji. "Kac po Polsce. Wielkie rozczarowanie"

Reprezentacja Czech zdemolowała Polskę w piątek, a w poniedziałek sensacyjnie zgubiła punkty w Kiszyniowie, remisując bezbramkowo z Mołdawią. W czeskich mediach przecierano oczy ze zdziwienia po tym, co się stało. Piszą o kacu po efektownej wygranej z Polakami.

Po tym, jak Czechy pokonały Polskę 3:1, aż prosiło się, by zakończyli marcowe zgrupowanie z kompletem punktów. Tymczasem wyjazd do Kiszyniowa nie przebiegł zgodnie z planem. Czesi nie wygrali spotkania, nie zdobyli bramki. Raz piłka wpadła do siatki, ale trafienie anulowano po analizie VAR. Czeskie media piszą o nudnym i słabym występie, przez który całkowicie zapomniano o dobrym wrażeniu, jakie zostawili po sobie w starciu z Polakami.

Zobacz wideo Robert Lewandowski tłumaczy się ze straty, po której mogliśmy stracić gola

Czeskie media w szoku

Czechy zremisowały z Mołdawią na wyjeździe 0:0 i to może mieć znaczenie przy walce o zwycięstwo w grupie. Media u naszego południowo-zachodniego sąsiada nie zostawiają suchej nitki na swoich piłkarzach.

Sporo pretensji wylał tabloid "Blesk", który podkreśla, że zawodnicy nie spełnili obietnic o tak samo intensywniej grze jak przeciwko Polsce. Dość późno zaczęli tworzyć dobre sytuacje, a Jaroslav Silhavy nie zareagował w porę ze zmianami.

"Kac po Polsce, słaby występ i remis. Reprezentacja Czech zamazała piątkowe zwycięstwo nad Polską nudnym występem w Kiszyniowie, gdzie tylko zremisowała 0:0 z Mołdawią, czwartą najgorszą drużyną w Europie. Euforia fanów wokół kadry zniknęła, podobnie jak dwa punkty" - czytamy.

2Mecz eliminacji mistrzostw Europy Polska - Albania Nad reprezentacją czuwali opatrzność i Świderski. Reakcja selekcjonera mówi wszystko

Czesi oddali 16 strzałów, ale tylko trzy były celne. Współczynnik expected goals (xG) wyniósł 1,66. Mimo to skończyli bez gola, a media piszą, że nie było widać woli walki w drużynie.

"Po euforii, wytrzeźwienie. Bez bramek, bez walki, bez trzech punktów. Czescy piłkarze nie dali rady w drugim meczu eliminacji. Ulewny deszcz, który zalał Stadionul Zimbru w Kiszyniowie, zdawał się symbolizować czeskie nastroje. Smutek i zagłada" - uważa dziennik "Idnes".

O całkowitym spadku euforii i entuzjazmu piszą też dziennikarze serwisu seznamzpravy.cz. "Entuzjazm po Polsce zniknął. Awans czeskiej drużyny do turnieju w Niemczech wydaje się realny, ale bezbramkowy remis w Mołdawii pozbawił Czechów wspaniałego nastroju" - przyznano.

On był najważniejszy na boisku. Jak zagrał Lewy? [OCENY] On był najważniejszy na boisku. Jak zagrał Lewy? [OCENY]

Na portalu sport.cz uznano, że całe zgrupowanie to "droga z nieba do piekła", a remis z Mołdawią określono "wielkim rozczarowaniem", choć druga połowa była w wykonaniu czeskich piłkarzy nieco lepsza.

"Czesi chcieli powtórzyć występ z Polakami w Kiszyniowie, ale wcale im się nie udało. Przez długi czas przyzwyczajali się do murawy, a ponadto nie mogli poradzić sobie z agresją upartych Mołdawian, którzy walczyli na skraju poświęcenia" - dodano.

Czesi prowadzą w grupie eliminacyjnej z dorobkiem czterech punktów. Na drugim miejscu jest Polska mająca o punkt mniej. Na Euro awansują dwa najlepsze zespoły w grupie.

Więcej o: