Wielką niewiadomą pozostaje nadal klubowa przyszłość Leo Messiego. Choć przez dłuższy czas mówiło się o tym, że Argentyńczyk zostanie na dłużej w PSG, strony nie doszły na razie do porozumienia. Obecny kontrakt wygasa 30 czerwca tego roku, a pierwsza oferta przedłużenia została odrzucona przez zawodnika. Według ustaleń katalońskiego "sportu" Paryżanie pracują nad kolejną propozycją.
W międzyczasie pojawiają się kolejne spekulacje, że Messi może powrócić do FC Barcelony. Zawodnik przez wiele lat był największą gwiazdą Dumy Katalonii. Rozegrał w barwach zespołu łącznie 778 spotkań, w których strzelił 672 gole i zaliczył 303 asysty. Choć borykającego się z problemami finansowymi klubu nie stać na pozyskanie argentyńskiego napastnika, Barcelona opracowała już plan na ściągnięcie go do szeregów zespołu.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
Do licznych doniesień odniósł się bliski przyjaciel zawodnika i były piłkarz katalońskiego klubu Sergio Aguero. - Daję 50 procent szans na to, że Leo wróci do Barcelony. Ważne osoby z klubu rozmawiają z kimś bliskim Messiemu - powiedział na Youtube Kings League. - Jeśli prezes Laporta poczyni odpowiednie kroki, to myślę, że powrót Messiego do Barcelony się przybliży - dodał.
Nie jest to pierwszy raz, kiedy Aguero nawiązał do klubowej przyszłości Messiego. Wcześniej były reprezentant Argentyny przekonywał, że światowej klasy napastnik rozważa powrót do Newell's Old Boys, gdzie stawiał pierwsze piłkarskie kroki.
Messi wystąpił w tym sezonie w barwach PSG łącznie w 32 spotkaniach, w których strzelił 18 bramek i zanotował 17 asyst. W nocy z czwartku na piątek Argentyńczyk po raz kolejny zabłysnął z kolei w narodowych barwach. W 89. minucie strzelił bramkę na wagę zwycięstwa 2:0, zdobywając 800. gola w karierze.