W kwietniu 2022 roku Cristiano Ronaldo i Georgina Rodriguez przeżyli wielką tragedię. Para spodziewała się narodzin bliźniaków - Belli Esmeraldy i Angela. Dziewczynka przyszła na świat zdrowa, ale w momencie porodu zmarł jej brat bliźniak. Ronaldo publicznie wypowiedział się o tej sytuacji podczas wywiadu z Piercem Morganem w listopadzie i przyznał, że dla całej jego rodziny była to niewyobrażalna strata. Partnerka Portugalczyka do tej pory nie zabierała głosu, ale zrobiła to przy okazji drugiego sezonu dokumentu Netflixa "Jestem Georgina", opowiadającym o jej życiu.
W zwiastunie serii "Jestem Georgina" partnerka Cristiano Ronaldo przyznała, że narodziny córki były najlepszym i najgorszym momentem jej życia. Strata jednego dziecka i narodziny drugiego przyniosły jej wielki smutek i niesamowite szczęście jednocześnie. Nowy sezonu produkcji o życiu Rodriguez pojawi się w piątek 24 marca, ale brytyjski "The Sun" zdradza, że wątek straty dziecka będzie w nim poruszony dużo szerzej. Okazuje się, że para już w przeszłości musiała mierzyć się z takimi tragediami.
- Strata małego Angela nie była naszą pierwszą tragedią. Wcześniej doświadczyliśmy już trzech poronień - przyznała Rodriguez. W trakcie ciąży z bliźniakami generowało to gigantyczny stres, pozostawiało ją w mentalnej rozsypce oraz strachu. - Za każdym razem, gdy miałam wizytę u ginekologa, śniły mi się koszmary. Bałam się o pozycję, w jakiej będą bliźniaki i o sam poród. Byłam przerażona każdym USG i czułam się spięta. Po każdym poprzednim poronieniu wracałam do domu w kawałkach - dodała 29-latka.
Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Cristiano Ronaldo i Georgina Rodriguez wychowują wspólnie piątkę dzieci. Najstarszego syna piłkarza Cirstiano Ronaldo Juniora, córki Alanę i Bellę Esmeraldę oraz dwójkę bliźniaków Evy i Mateo, które piłkarz ma z amerykańską surogatką.