Wieczysta Kraków, po wycofaniu się zimą z rozgrywek dotychczasowego lidera - ŁKS-u Łagów, to główny faworyt do awansu do II ligi. W dwóch pierwszych meczach wiosennych krakowianie dowodzeni przez Radosława Majewskiego pokonali na wyjeździe KSZO Ostrowiec 1:0 i u siebie Podlasie Biała Podlaska 3:2.
Teraz Wieczysta Kraków grająca bez kontuzjowanego Sławomira Peszki w 20. kolejce zmierzyła się na wyjeździe z dotychczas dopiero 14. drużyną rozgrywek - Sokołem Sieniawa. W pierwszej połowie wszystko wyglądało wszystko zgodnie z planem. Faworyzowani krakowianie prowadzili po niej 2:1. Gole zdobyli Kamil Danielak w 14. minucie i Manuel Torres w 22. minucie, a dla gospodarzy w 18. minucie - Jarosław Lis.
Druga połowa miała sensacyjny przebieg. W 52. minucie wyrównał Mateusz Sowiński. Sześć minut później prowadzenie gospodarzom dał Mateusz Gieniec. Goście nie potrafili odrobić strat i niespodziewanie przegrali 2:3. Dla Wieczystej to czwarta porażka w rozgrywkach (wszystkie na wyjeździe).
Mimo porażki Wieczysta Kraków utrzymała prowadzenie w tabeli grupy IV trzeciej ligi. To efekt tego, że wicelider - Stal Stalowa Wola tylko zremisowała u siebie 2:2 z Unią Tarnów. Krakowianie mają nad Stalą zaledwie punkt przewagi, a nad rezerwami Cracovii i Avią Świdnik - cztery.