Arcyważne zwycięstwo reprezentacji Polski w el. MŚ. Zupełnie rozbili rywali, różnica klas

Reprezentacja Polski w futsalu pokonała we wtorek 7:2 Azerbejdżan. Wygrana dała naszym zawodnikom zwycięstwo w grupie i awans do fazy końcowej eliminacji do przyszłorocznych mistrzostw świata. Znakomity mecz rozegrał Mikołaj Zastawnik, który strzelił aż 5 bramek.

Reprezentacja Polski w futsalu we wtorek rozegrała decydujący mecz fazy głównej eliminacji do przyszłorocznych mistrzostw świata. Po trzech spotkaniach zawodnicy Błażeja Korczyńskiego zajmowali 2. miejsce w tabeli grupy 6 z sześcioma punktami na koncie. W ostatnim starciu zmierzyli się reprezentacją Azerbejdżanu. Zwycięstwo różnicą minimum dwóch bramek dawało polskiej drużynie zwycięstwo w grupie i awans do fazy elitarnej. 

Zobacz wideo Kluczowe spotkanie Santosa. O czym rozmawiał z Lewandowskim?

Wielki mecz reprezentacji Polski w futsalu. Zwycięstwo w grupie i awans do decydującej fazy eliminacji MŚ

Awans do dalszej fazy mają zapewniony zwycięzcy wszystkich 12 grup europejskich kwalifikacji oraz cztery najlepsze drużyny z drugich miejsc. Pozostałe osiem ekip zmierzy się w barażach o miejsce w tzw. fazie elitarnej eliminacji MŚ. 

Polacy wtorkowe spotkanie w Koszalinie rozpoczęli od dwóch ciosów w 4. minucie. Najpierw bramkarza rywali pokonał Mikołaj Zastawnik, a chwilę później prowadzenie drużyny podwyższył Jakub Raszkowski. Korzystny dla naszej reprezentacji wynik utrzymywał się przez długi czas, a rywale bezskutecznie próbowali odrabiać straty. Ostatecznie, między innymi dzięki świetnym interwencjom Michała Kałuży, zawodnicy Korczyńskiego zakończyli pierwszą połowę na prowadzeniu 2:0.

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl

Sytuacja Polaków skomplikowała się w 24. minucie, kiedy bramkę kontaktową dla Azerbejdżanu strzelił Isa Satayev. Odpowiedź Polaków była prawie natychmiastowa. W 28. minucie Zastawnik popisał się świetnym strzałem z powietrza, a po chwili dołożył kolejną bramkę, dając drużynie prowadzenie 4:1. Radość nie trwała długo, a w 29. minucie drugiego gola na koncie rywali zapisał Amadeu. Dwie minuty później kolejny popis pod bramką rywali dał jednak Zastawnik, strzelając czwartego gola w tym meczu.

W 32. minucie było już 6:2 dla Polaków, a wszystko za sprawą bramki kapitana Tomasza Kriezela. Kolejna minuta przyniosła kolejne trafienie. Zastawnik świetnie przejął piłkę i bez problemów umieścił ją w pustej bramce rywali. Do końca spotkania żadna z drużyn nie strzeliła już gola, co oznaczało pewne zwycięstwo 7:2 reprezentantów Polski. Zwycięstwo, które pozwoliło im wygrać grupę i awansować do decydującej fazy europejskich eliminacji.

Tabela 6. grupy po zwycięstwie Polski z Azerbejdżanem:

  1. Polska - 9 punktów, bilans bramek 17:7
  2. Azerbejdżan - 9 punktów, 18:12
  3. Grecja - 0 punktów, 3:19
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.