Chorwaci zbojkotowali galę FIFA. Mocny list selekcjonera. "Zasługujemy na większy szacunek"

Na poniedziałkowej gali FIFA The Best w Paryżu zabrakło delegacji z Chorwacji, która postanowiła zbojkotować wydarzenie. Wśród nominowanych Chowatów znalazł się tylko Luka Modrić, co chorwacka federacja i reprezentacja uznają za krzywdzące zachowanie FIFA wobec nich.

Spośród chorwackich zawodników tylko Luka Modrić został wyróżniony przez FIFA, trafiając do drużyny roku FIFA The Best. Żaden Chorwat znalazł się w finałowej trójce do innych indywidualnych nagród. Szczególnie pokrzywdzony poczuł się Zlatko Dalić, selekcjoner reprezentacji Chorwacji, którego stanowisko w pełni popiera tamtejszy związek.

Zobacz wideo Premier obiecał kilkadziesiąt hal sportowych. Powstało pięć. Minister wyjaśnia, dlaczego tak mało

Chorwaci zbojkotowali galę FIFA

Nikt z Chorwatów nie pojawił się w Paryżu na gali FIFA The Best. Czują się pokrzywdzeni brakiem nominacji dla członków reprezentacji, która zajęła trzecie miejsce na mistrzostwach świata w Katarze. Uważają, że zasługują na lepsze traktowanie ze strony FIFA.

"Jestem rozczarowany postawą FIFA wobec reprezentacji Chorwacji, ponieważ zdecydowanie uważam, że na podstawie wszystkiego, co osiągnęliśmy jako drużyna narodowa, zasługujemy na większy szacunek ze strony głównego organu zarządzającego światowym futbolem, niż otrzymaliśmy. Jesteśmy jedyną drużyną narodową, która znalazła się w pierwszej czwórce zarówno na mistrzostwach świata w Katarze, jak i w obecnym cyklu Ligi Narodów UEFA" - oświadczył Zlatko Dalić.

Według trenera więcej chorwackich piłkarzy zasługiwało na znalezienie się na szerokiej liście nominowanych do tytułu piłkarza roku. Uważa, że powinien znaleźć się Mateo Kovacić. Wśród 14 kandydatów był tylko Modrić.

"Spójrzcie na listę 14 kandydatów do tytułu najlepszego piłkarza roku FIFA — oprócz wielkiego Luki Modricia, gdzie są inni chorwaccy piłkarze? Nie chcę przytaczać nazwisk piłkarzy z zagranicy, którzy znaleźli się w gronie finalistów, bo mam ogromny szacunek dla każdego zawodnika i trenera, który został nominowany, ale czy naprawdę na tej liście nie było miejsca dla Mateo Kovacicia, mimo że wygrał Klubowe Mistrzostwa Świata i rozegrał genialny mundial w Katarze?" - czytamy w oświadczeniu.

Chorwaci czują się pominięci przez FIFA, dlatego postanowili zbojkotować galę w Paryżu. Dalić nie głosował w plebiscycie.

"Biorąc pod uwagę to wszystko, zdecydowałem się nie brać udziału w procesie głosowania na tegoroczne nagrody, ale chcę pogratulować wszystkim zwycięzcom zasłużonych nagród, zwłaszcza Luce Modriciowi znakomitego czwartego miejsca. Dla mnie jednak zawsze jest numerem jeden" - oznajmił.

Piłkarzem roku FIFA został Leo Messi, wyprzedzając Karima Benzemę i Kyliana Mbappe. Na gali mieliśmy też polski akcent. Zawodnik ampfutbolu Marcin Oleksy wygrał Nagrodę im. Ferenca Puskasa za najpiękniejszą bramkę (przewrotka w meczu ampfutbolowej ekstraklasy Warta Poznań - Stal Rzeszów).

Więcej o:
Copyright © Agora SA