"Niezasłużenie". Norweskie media są zgodne po porażce. Wskazują kluczowy moment

W 63. minucie z prawej strony zagrał Joel Pereira, a w polu karnym Bodo/Glimt najsprytniejszy był Mikael Ishak, który dokładając nogę do piłki pokonał bramkarza gości - Juliana Faye Lunda. Po zeszłotygodniowym remisie w Norwegii mistrzowie Polski pokonali drużynę Kjetila Knutsena 1:0 i awansowali do 1/8 finału Ligi Konferencji Europy.

Lech jest pierwszym od 32 latach zespołem z Polski, któremu udało się przejść choćby jedną rundę w wiosennej części europejskich pucharów. No właśnie, udało się. Taki wniosek można wyciągnąć po lekturze norweskich mediów, które zgodnie podkreśliły, że to Bodo/Glimt było drużyną lepszą w dwumeczu.

Norwescy dziennikarze zgodnie stwierdzili, że o klęsce drużyny Knutsena zdecydowało pudło tuż przed golem Ishaka. Chodzi konkretnie o pudło Hugo Vetlesena, który zmarnował doskonałą okazję na zdobycie bramki na 0:1.

"Bodo/Glimt dominowało w Poznaniu, ale dwa błędy po dwóch stronach boiska sprawiły, że drużyna odpadła z Ligi Konferencji Europy. Do Polski przyjechała spora grupa kibiców z Norwegii, ale stadion opuszczała w kiepskich nastrojach. Mistrzowie Norwegii nie wykonali zadania i odpadli po tym, jak Vetlesen spudłował w niewytłumaczalny sposób" - czytamy na nrk.no.

"Bodo/Glimt odpadło niezasłużenie"

"Nie będzie więcej meczów tej wiosny w europejskich pucharach po tym, jak Bodo/Glimt przegrało 0:1 z Lechem Poznań i odpadło z Ligi Konferencji Europy. Po remisie 0:0 w zeszłym tygodniu mistrzowie Norwegii mieli wszystko w swoich rękach. Chociaż Bodo/Glimt było lepsze i dominowało przez większość spotkania, to przegrało po golu Ishaka. W kolejnej rundzie zagra drużyna Kristoffera Velde, który w czwartek przesiedział cały mecz na ławce rezerwowych" - to relacja portalu bt.no.

"Bodo/Glimt niezasłużenie odpadło z Ligi Konferencji Europy. Mistrzowie Norwegii dominowali na stadionie w Poznaniu, ale odpadli po błędzie w obronie i niesamowitym pudle Vetlesena" - dodał portal bodoposten.no.

"Knutsen i jego piłkarze walczyli nie tylko o awans do 1/8 finału Ligi Konferencji Europy, ale też o lepszą sytuację norweskich klubów w europejskich pucharach. Nasza liga zajmuje obecnie 15. miejsce w Europie, najlepsze od 20 lat. 14. pozycja dałaby nam dodatkową drużynę w pucharach od sezonu 2024/25. Po porażce Bodo/Glimt z Lechem te marzenia musimy odłożyć na kolejne sezony" - zauważył aftenposten.no.

Lech kolejnego rywala pozna w piątek. Losowanie o godzinie 13:00, relacja na żywo na Sport.pl.