Piłkarz z ekstraklasy trafił na Mbappe. Teraz podzielił się wrażeniami. "Wielu mówiło"

W zimowym oknie transferowym do zespołu Radomiaka Radom dołączył Leonardo Rocha. W wywiadzie dla "TVP Sport" 25-latek opowiedział o znajomości z Kylianem Mbappe, z którym kilka lat temu miał okazję wstępować w młodzieżowej drużynie AS Monaco.

13 stycznia Leonardo Rocha oficjalnie stał się piłkarzem Radomiaka Radom. 25-letni Portugalczyk trafił do Ekstraklasy z belgijskiego KSK Lierse Kempenzonen za 150 tys. euro. Wcześniej napastnik występował m.in. w drużynach, takich jak KAS Eupen, Ontinyent CF czy drugi zespół hiszpańskiego Leganes. Na początku 2015 roku Rocha trafił do młodzieżowej kadry AS Monaco, gdzie poznał jednego z najlepszych obecnie piłkarzy świata, Kyliana Mbappe.

Zobacz wideo Premier obiecał kilkadziesiąt hal sportowych. Powstało pięć. Minister wyjaśnia, dlaczego tak mało

Piłkarz Radomiaka o Mbappe: Na pewno miał silną psychikę

W rozmowie z "TVP Sport" nowy napastnik polskiego zespołu opowiedział o wielkim talencie Mbappe, który był widoczny już za czasów gry w młodzieżowych drużynach. - Gdy go poznałem, miał piętnaście lat. Wielu ludzi mówiło o tym, że to będzie wielka gwiazda. To fajne zobaczyć, jak przez ten czas się rozwinął i do jakiego miejsca doszedł w swojej karierze - przyznał Rocha.

Leonardo Rocha zdradził także, jakie czynniki sprawiają, że gwiazdor PSG ma przewagę boiskową nad innymi piłkarzami. - Był bardzo utalentowany. Miał też ogromne predyspozycje fizyczne. Jest piekielnie szybki i do tego bramkostrzelny. To robi w jego przypadku różnicę. Zostawia wszystkich w tyle, a potem jeszcze potrafi wykończyć akcję. Talent to jednak nie wszystko. W tamtym czasie w Monaco było wielu utalentowanych zawodników, którzy ostatecznie nie zostali nawet profesjonalnymi piłkarzami - mówił 25-latek.

Oprócz tego portugalski napastnik zaznaczył, że wyjątkowość Kyliana Mbappe nie wywodzi się jedynie z wrodzonego talentu. 66-krotny reprezentant Francji poświęcił również wiele czasu na pracę i rozwój mentalny.

- Jak miał szesnaście lat, to grał już prawie w pierwszej drużynie. Awansował bardzo szybko. Na co dzień był zabawnym gościem, ale miał mentalność do wielkiej piłki. Chciał grać, chciał być najlepszy. Na pewno miał silną psychikę - powiedział Leonardo Rocha.

Nowy nabytek Radomiaka rozegrał do tej pory trzy mecze w Ekstraklasie, w których nie udało mu się zdobyć żadnej bramki.

Więcej o:
Copyright © Agora SA