Bardzo dobre wieści dla Lecha Poznań przed meczem w 1/16 LKE

Piłkarze Lecha Poznań mogą mówić o dużym szczęściu. Wszystko wskazuje na to, że pogoda w Bodo będzie dla nich łaskawa i przyjdzie im rozegrać czwartkowe spotkanie 1/16 Ligi Konferencji Europy w warunkach zbliżonych do panujących obecnie w naszym kraju.

Gdy jesienią ubiegłego roku Lech Poznań poznał swojego rywala w 1/16 Ligi Konferencji Europy, kibice szybko zaczęli się martwić o pogodę, jaka w drugiej połowie lutego może panować w północnej Norwegii. Na szczęście wszystko wskazuje na to, że czwartkowy wieczór w Bodo nie będzie zimny, wietrzny i śnieżny. Podopieczni Johna van den Broma zagrają w warunkach zbliżonych do obecnie panujących w Polsce.

Zobacz wideo Sensacyjne powołania Santosa? Problemy już na starcie

Brak mrozu i delikatne opady

Zgodnie z prognozami pojawiającymi się na portalach poświęconych pogodzie, czwartkowy wieczór będzie w Bodo całkiem przyjemny. Według portalu "yr.no", w momencie rozpoczęcia spotkania, termometry pokazywać będą około 3 stopnie Celsjusza. Jednocześnie może padać lekki deszcz, lecz opady nie powinny przekroczyć 1,5 milimetra do końca spotkania. W porównaniu z poprzednimi godzinami zdecydowanie zelżeć powinien też wiatr. Podmuchy dochodzące do 30 metrów na sekundę powinny zmienić się w lekki zefirek, dochodzący maksymalnie do 4 metrów na sekundę.

Tym samym wszystko wskazuje na to, że pogoda będzie dla piłkarzy Lecha Poznań wyjątkowo łaskawa. Zgodnie z informacjami podawanymi przez portal "climate-data.org", średnia temperatura w Bodo w lutym oscyluje w okolicach 5 stopni poniżej zera. Z reguły też zdecydowanie więcej pada, gdyż średnia miesięczna wynosi ponad 120 mm.

Polskie warunki

Dla porównania warto rzucić okiem na pogodę, jaka towarzyszyła weekendowemu meczu Lecha z Wisłą Płock. Na stadionie im. Kazimierza Górskiego było bowiem zimniej, niż będzie w czwartek w Norwegii. Temperatura wieczorem oscylowała w okolicach zera, a wiatr osiągał prędkość około 3 metrów na sekundę. Oznacza to, że zawodnicy "Kolejorza" nie powinni w Bodo odczuć żadnej różnicy pogodowej.

Czwartkowy mecz 1/16 finału Ligi Konferencji Europy ma rozpocząć się o godzinie 18:45. Dla Lecha Poznań będzie to znakomita okazja na wywiezienie z Norwegii dobrego wyniku, który przybliżyłby go do awansu do kolejnej rundy, co byłoby najlepszym wynikiem polskiej drużyny w europejskich pucharach od wielu lat.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.